Czy będzie wojna na Ukrainie? Marcin Najman zabrał głos i wszystko wyjaśnia [VIDEO]

Marcin Najman/Fot. screen YouTube/Marcin Najman Official
Marcin Najman/Fot. screen YouTube/Marcin Najman Official
REKLAMA
W ostatnim czasie Marcin Najman zajmuje się nie tylko zatrudnianiem byłego szefa mafii pruszkowskiej Andrzeja „Słowika” Zielińskiego jako szefa swojej federacji MMA-VIP. Pięściarz postanowił też wygłosić swe mądrości dotyczące konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Podał „konkretny argument”, że wojny za naszą wschodnią granicą nie będzie. Ostrzegamy, materiał tylko dla osób o mocnych nerwach.

Najman prowadzi własny kanał w serwisie YouTube, gdzie niedawno zamieścił wideo, w którym „wyjaśnia”, że wojny na Ukrainie nie będzie. Internauci nie szczędzili mu ironii w komentarzach.

Najman odniósł się w nagraniu do sytuacji na Wschodzie. Wysunął też „koronny” argument, mający świadczyć o tym, że Putin nie zdecyduje się na wojnę na Ukrainie.

REKLAMA

– Bardzo wiele mówi się w mediach obecnie o potencjalnym konflikcie zbrojnym między Rosją a Ukrainą, który miałby rozlać się na cały świat. Moi drodzy, nie będzie żadnej wojny, która rozlałaby się na cały świat, jedyne do czego może dojść, to do jakiegoś lokalnego konfliktu, z jednej bardzo prostej przyczyny: Władimir Putin ma młodą kobietę i małe dziecko i ja nie wierzę, że on by zaryzykował ich bezpieczeństwo w takiej skali globalnej na rzecz czegokolwiek – stwierdził z przekonaniem Najman.

– Może straszyć, może puszyć się, może robić ćwiczenia, może wywierać presję – zresztą robi to właściwie cały czas od 2008 roku, kiedy najechał Gruzję. Natomiast żadnego konfliktu ogólnoświatowego z tego nie będzie – dodał.

– Władimir Putin ma bardzo dużo do stracenia. Gdyby to był człowiek samotny, bez rodziny, jak np. nasz pan prezes Kaczyński (…), to wtedy by się można było takiej interwencji zbrojnej na dużą skalę obawiać – skwitował Najman.

Internauci byli mu niezwykle „wdzięczni” za błyskotliwe „wyjaśnienia”.

„Fajnie, że tak wybitny specjalista jak Marcin wszystko wyjaśnił. Trzeba przekazać żołnierzom, że mogą rozejsc się do domu. Żadnej wojny nie będzie, bo Putin ma dziecko” – kpili.

„Dziękujemy ci Marcin za załagodzenie stosunków na granicy, panie ambasadorze!” – czytamy w komentarzach.

„Marcin mówi, że nie będzie to nie będzie. Dziękuję za uwagę” – skwitował jeden z użytkowników.

„Kamień z serca… Dziękujemy Ci, posłańcze dobrej nowiny!” – ironizował internauta.

„Jak dobrze, że ustawiłem sobie powiadomienia o nowych filmach, tu już nie muszę czytać gazet, czy oglądać wiadomości, gdyż wszystkie bieżące informacje o świecie znajdę tutaj” – czytamy pod filmem.

REKLAMA