Jedna dawka to za mało. Prezydent podpisał rozporządzenie uwalniające setkę uwięzionych osób

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA
Prezydent Sycylii, p. Nello Musumeci, podpisał rozporządzenie uwalniające setkę osób uwięzionych z powodu braku zielonego certyfikatu w porcie w Mesynie.

Zgodnie z obowiązującym od 10 stycznia dekretem rządowym, w środkach transportu miejskiego trzeba mieć super green pass, czyli przepustkę dla zaszczepionych lub ozdrowieńców.

Dotyczy to także pasażerów promów przez Cieśninę Mesyńską.

REKLAMA

Niezaszczepieni mieszkańcy wyspy nagle zostali odcięci od świata i nie mogą pracować ani uczyć się. Ci z Sycylii cierpią bardziej niż mieszkańcy reszty kraju, ponieważ nie ma żadnego prawa, które zabraniałoby np. poruszania się własnym samochodem między regionami osobom bez green passu.

Funkcjonariusze zatrzymywali także tych, którzy w ostatnich dniach przyjęli pierwszą dawkę szczepionki, która nie pozwala na uzyskanie super greenpassu. Burmistrz Mesyny, p. Cateno De Luca, zaprotestował przeciwko ograniczeniom i rozbił namiot przed przystanią.

Ogłosił też głodówkę. P. Musumeci zaapelował zaś do prezydenta Kalabrii, p. Roberta Occhiuto, aby podjął analogiczną decyzję w swoim regionie.

Ten jednak miał pretensje do kolegi, że nie uzgodnił z nim swojej inicjatywy, ale tego samego dnia ogłosił podobne rozporządzenie: podróżujący z Kalabrii mogą wchodzić na prom płynący na Sycylię bez super green passu, a jedynie z zaświadczeniem o negatywnym wyniku wymazu; muszą też mieć założone non stop maseczki FFP2.

Tekst ukazał się w segmencie Postępy Postępu w numerze 05-06 (2022) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.

REKLAMA