Witucki MASAKRUJE tzw. Polski Ład: „Trzeba go zawiesić. Dzisiaj mamy wolną amerykankę”

Polski Ład. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
Polski Ład. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
REKLAMA
W programie „Money. To się liczy” Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan, był pytany m.in., co trzeba na szybko naprawiać w kwestiach podatkowych w tzw. Polskim Ładzie. Nie miał litości dla reformy PiS.

– Niestety, odpowiedź brzmi: nie wiem do końca – z tego powodu, że my ten Polski Ład wszyscy odkrywamy i tutaj odejście ministra Kościńskiego tego nie zmieni. Teraz będziemy mieli nową serię „odkryć” dla płacących, dla przedsiębiorców w tej chwili – w lutym – ale to nie gwarantuje, że to jest koniec przygód – ocenił Witucki.

Przypomniał, że tzw. Polsk Ład zakłada m.in. oskładkowanie zdrowotne wszelkich przychodów firm. – W tym oskładkowaniu znajduje się również, np. potencjalne składki zdrowotne od dotacji dla firm (…). Mnóstwo takich drobiazgów będzie wychodziło – powiedział.

REKLAMA

Dodał, że jest tam też „ogromny bubel, którym jest podatek minimalny”. – W założeniu mieliśmy być pierwszym krajem na Ziemi chyba, który miałby opodatkować wielkie firmy, bez względu na to, jak i gdzie one płacą podatki. W praktyce okazało się, że ten podatek trafi, czy może trafić do małych firm, które mają niskie marże, niskie przychody. On też jest do zmiany – wskazał.

– Krótka odpowiedź na pańskie pytanie jest taka, że nie wiadomo, co jeszcze będzie trzeba było poprawić – skwitował Witucki.

Jak mówił, „bardzo prawdopodobne jest”, że przedsiębiorców czeka rajd poprawek tzw. Polskiego Ładu. Wskazał, że i bez niego mają już „dzisiaj na głowie pandemię, bardzo trudny rynek pracownika, presję płacową”. – I do tego dojdzie im jeszcze wieczne odkrywanie tych „niespodzianek” – powiedział.

– Polski Ład trzeba było zawiesić. I nadal uważam, że trzeba go zawiesić przynajmniej do przyszłego roku, jeśli nie na dwa lata – wskazał.

Pytany, czy funkcjonujący już system podatkowy da się zawiesić, Witucki stwierdził, że „nie takie cuda widzieliśmy w ciągu jednej nocy w polskim Sejmie”. – Tu się nawet politycy zgadzają z tym, że te nabyte prawa pt. próg podatkowy i kwota wolna od podatku, one powinny zostać, natomiast cała ta reszta… Wszystko można zrobić, zwłaszcza, że to byłoby z korzyścią dla podatników – zaznaczył.

Drugi element jest taki, że to rzeczywiście zdejmuje ogromny bałagan. To jednak się przekłada na wzrost gospodarczy. Te firmy naprawdę nie wiedzą (…) w jakich realiach będą funkcjonowały – mówił.

Jak przypomniał, od lat głównym problemem w Polsce jest niepewność systemu podatkowego. – Dzisiaj mamy wolną amerykankę. (…) Księgowe i doradcy podatkowi są przerażeni. Jak pan mówi, służby nawet nie do końca będą wiedziały, jak i kogo, i w jaki sposób kontrolować – podkreślił.

– Były bardzo szybkie interpretacje pozytywne dla posłów, natomiast ja bym tego od nich nie oczekiwał, że będziemy mieli pobłażliwość administracji karno-skarbowej. Ona od tego jest, żeby ścigać – zaznaczył Witucki. Jednocześnie dodał, że „standard czterodniowej interpretacji (…) byłby niewątpliwie dużym dodatnim plusem” tzw. Polskiego Ładu. Tyle bowiem zajęło to w przypadku posłów.

Źródło: money.pl

REKLAMA