Sanitaryzm w służbie polityki

Minister zdrowia Francji Olivier Veran/Fot. domena publiczna
Minister zdrowia Francji Olivier Veran/Fot. domena publiczna
REKLAMA
Francuski minister zdrowia Olivier Véran poinformował, że decyzje w sprawie zniesienia ograniczeń sanitarnych zostaną zniesione w połowie marca. Takie znoszenie trwa już w wielu krajach, ale we Francji kontekstem są wybory prezydenckie. Gdyby znieśli ograniczenia teraz, do kwietnia ludzie mogliby zapomnieć…

Dziwnym trafem Minister Zdrowia ocenia, że akurat w połowie marca „warunki szpitalno-epidemiologiczne” powinny umożliwić złagodzenie pewnych ograniczeń zdrowotnych.

Olivier Véran dodał jednak, że trzeba się liczyć z „możliwością odrodzenia się epidemii jesienią lub zimą”.

REKLAMA

Minister ocenia, że jesienią przyszłego nadejdzie zarówno nowa fala epidemii, ale i „bardziej nowoczesne szczepionki”, dostosowane do nowych wariantów. Rząd nie zamierza więc wstrzymywać akcji szczepień.

Podobno jest jednak „za wcześnie” na ocenę długofalowych konsekwencji wariantu Omicron, a sam „Covid jest daleki od ujawnienia wszystkich swoich tajemnic”.

Veran odrzucił rzecz jasna dziwną zbieżność znoszenia restrykcji z wyborami prezydenckimi, które odbędą się 10 i 24 kwietnia. Ciekawe jednak, dlaczego inne kraje procedury znoszenia obostrzeń wprowadzają już teraz?

Niektórzy plotkują, że obecny minister ma ambicję bycia po wyborach premierem. On sam uznał to za „polityczną fikcję”, ale dodał, że „myśli o Emmanuelu Macronie na drugą kadencję” i pragnie „być częścią tej większości”. Krytykował przy tej okazji rywali Macrona…

Źródło: Le Figaro

REKLAMA