W Polsce uznano oficjalnie nową religię

Zdjęcie ilustracyjne: Pexels
Zdjęcie ilustracyjne: Pexels
REKLAMA
W Polsce uznano oficjalnie nową religię. Jest to Kościół Naturalny, który powołany został, aby głosić i szerzyć odwieczne, pierwotne, niezmienne i przyrodzone prawa boskie zawarte w naturze jako jedyną prawdę otrzymaną w darze jako dzieło Stwórcy Wszechświata.

W grudniu ub. roku został wpisany do rejestru Kościołów i innych związków wyznaniowych prowadzonego przez MSWiA. Ma on stronę internetową, ale poza statutem zawiera tylko ogólne informacje.

Jego wyznawcy datują powstanie swej religii na około 500 tys. lat temu, czyli zanim pojawił się gatunek Homo sapiens.

REKLAMA

Doktryna jest dość ogólna, a centralne miejsce zajmuje w niej Stwórca, obecny pod postacią energii w istotach żywych. Głównym elementem nowej religii jest codzienna celebracja energii będącej emanacją Stwórcy.

Kościół ma ponoć czterech kardynałów oraz zwierzchników we wszystkich 16 województwach, w których znajdują się gminy, a nawet zakony.

Liczbę wyznawców szacuje na kilkanaście tysięcy, a duchownych – na ponad sto. Duchowni, jeśli wykonują swoją profesję w sposób stały, podlegają wsparciu ze strony Funduszu Kościelnego, który w 80% opłaca ich składki na ubezpieczenie społeczne, a kapłani żyjący w izolacji mogą być finansowani w 100%.

Duchowni podlegają preferencyjnemu opodatkowaniu w zakresie przychodów uzyskiwanych w związku z pełnieniem funkcji religijnych.

Wydział prasowy MSWiA wyjaśnia, że zgodnie z wymogami ustawowymi wnioskodawcy złożyli stosowne dokumenty potwierdzające, że Kościół Naturalny został założony w celu wyznawania i szerzenia wiary religijnej posiadającej własny ustrój, doktrynę i obrzędy kultowe, a proces rejestracji trwał niemal dwa lata.

Nowe związki wyznaniowe pojawiają się w rejestrze co kilka-kilkanaście miesięcy, jednak najczęściej są to wspólnoty chrześcijańskie i buddyjskie. O Kościele Naturalnym nie słyszeli dotąd ani religioznawcy, ani inni specjaliści od spraw wiary.

Tekst ukazał się w segmencie Postępy Postępu w numerze 07-08 (2022) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.

REKLAMA