Lider wolnościowego skrzydła Konfederacji i prezes partii KORWiN przypomina, że atakowanie drugiego państwa bez uprzedniego wypowiedzenia mu wojny to zbrodnia.
Odkąd okazało się, że Rosja chce zagarnąć więcej niż tylko okupowane przez separatystów tereny, Janusz Korwin-Mikke na bieżąco krytykuje nierozważne jego zdaniem ruchy Władimira Putina.
Janusz Korwin-Mikke o wojnie na Ukrainie:
- Korwin-Mikke: jeśli Putin będzie miał większy apetyt, to Polska nie może być neutralna. „Trzeba się zbroić” [VIDEO]
- Korwin-Mikke: Putin zwariował. Albo…
Teraz nestor polskiej prawicy poruszył na Twitterze kwestię medialnego poruszenia stratami w cywilach. Tymczasem według prezesa, jeśli Rosja nie wypowiedziała Ukrainie wojny, to tak samo powinno być nam żal strat w żołnierzach.
– Media podkreślają, że oprócz żołnierzy na Ukrainie giną również cywile. Tymczasem atakowanie państwa bez wypowiedzenia wojny jest zbrodnią – niezależnie od tego, czy giną żołnierze, czy cywile – napisał Janusz Korwin-Mikke.
– A działania Rosji są bez sensu! – dodał jeszcze na koniec legendarny wolnościowiec.
Media podkreślają, że oprócz żołnierzy na Ukrainie giną również cywile. Tymczasem atakowanie państwa bez wypowiedzenia wojny jest zbrodnią – niezależnie od tego, czy giną żołnierze, czy cywile.
A działania Rosji są bez sensu!
Obszerniejsza wypowiedź tu: https://t.co/eFGFZxBwuD— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) February 24, 2022
Dłuższy wpis Janusz Korwin-Mikke zamieścił na profilu FB JKM – prezes partii KORWiN.
Polityk pisze, że „na to, co się dzieje, jest tylko jedno logiczne wyjaśnienie: Putin zwariował”. – Albo czegoś b. ważnego nie wiemy… – dodaje Korwin-Mikke.
– Ja od pięciu dni ze zdumieniem mówiłem i pisałem, że posunięcia rosyjskie na Ukrainie są nielogiczne i nie do końca wytłumaczalne. Dziś rano Żona zwróciła mi tu uwagę, że psychiatrzy od kilku tygodni zauważają, że z prezydentem FR dzieje się coś złego – pisze wolnościowiec i udostępnia wideo, które można obejrzeć TUTAJ.
– Nie dość, że w Ameryce kilku multimiliarderów dostało małpiego rozumu, to jeszcze i to u naszych granic! – pisze Korwin-Mikke.
– Do tej pory JE Włodzimierz Putin był precyzyjnie działającym, przewidywalnym politykiem – na co najlepszym dowodem jest, że bez trudności przewidywałem Jego posunięcia. Realizował z sukcesem cele Federacji, a właściwie Rosji. Ręce składały się do oklasków, gdy bezszelestnie przejął Białoruś, gdy idioci z USA (i Polski…) pomogli Mu osadzić buntującego się prezydenta Kazachstanu… – twierdzi prezes partii KORWiN.
– Na nieszczęście rosyjscy dygnitarze uwierzyli, że Wódz ma zawsze rację – co przecież udowodnił. Więc teraz bez wahania wykonują Jego erratyczne rozkazy i polecenia – uważa lider prawicy.
Źródło: NCzas
