
REKLAMA
Będziemy płacić wojskowym po 100 tys. hrywien (ok. 14 tys. zł) miesięcznie za udział w obronie przed Rosją – zapowiedział prezydent Wołodymyr Zełenski.
„Nie po to, żeby nam dziękowali. Ale po to, by wiedzieli na pewno, że kraj jest im wdzięczny” – oświadczył.
Jak dodał, żołnierze walczą nie „dla pieniędzy, a – o dzisiaj i o jutro”
REKLAMA
Zełenski stwierdził również, że niezbyt wierzy w powodzenie rozmów z Rosją.
„Jako prezydent mam jednak obowiązek wykorzystać każdą szansę, nawet najmniejszą, by zakończyć tę wojnę” – stwierdził.
„Rozmawiałem dzisiaj z Alaksandrem Łukaszenką bardzo długo i bardzo konkretnie” – dodał Zełenski, który w niedzielę odbył rozmowę telefoniczną z białoruskim politykiem.
„Powiedziałem mu, że nie chcę, by na Ukrainę z Białorusi leciały rakiety, szły wojska” – dodał.
Łukaszenka miał go zapewnić, że tego nie będzie.
REKLAMA