Elity francuskie na uroczystej kolacji rady organizacji żydowskich w Luwrze

Fot. ilustr. Carousel du Louvre Wikipedia Mahatalou
REKLAMA
Rada Reprezentacyjna Organizacji Żydowskich we Francji (CRIF) co roku wydaje specjalne przyjęcia dla świata francuskiej polityki. W tym roku w uroczystości brała udział większość kandydatów na prezydenta, z wykluczeniem kandydatów prawicy Marine Le Pen, Erica Zemooura (Żyda) i skrajnie lewicowego Jean-Luca Melenhcona (za jego popieranie Palestyńczyków).

W czasie spotkania głos zabrał premier Jean Castex, który przemawiał także w imieniu przebywającego akurat w Brukseli prezydenta Macrona. Premier zapowiedział przede wszystkim „wojnę z antysemityzmem w sieci”.

„Do zdławienia plugawej bestii dojdziemy dopiero przez powszechną mobilizację całego społeczeństwa” – mówił premier podczas uroczystej kolacji, która odbywała się już po raz 36., jako tzw. „republikańskie spotkanie”.

REKLAMA

Na uroczystość w Carrousel du Louvre w Paryżu zaproszono polityków, ambasadorów, przedstawicieli innych wyznań, związkowców, znanych dziennikarzy. W sumie zgromadzono około 1000 uczestników.

Premier w imieniu prezydenta, zapewniał, że „walka z antysemityzmem” toczy się nie tylko we Francji, ale także na „forum międzynarodowym i europejskim”. W nadchodzących miesiącach i latach „będzie kontynuowana w sposób bezlitosny” – deklarował Castex w imieniu Macrona. Premier dokonał też podsumowania ostatniej „5-latki” tej „wojny” i uznał, że widzi w niej „postępy”.

Jako przykład wymienił przyjęcie przez Parlament definicji antysemityzmu opracowanej przez Międzynarodowy Sojusz na rzecz Pamięci o Holokauście (IHRA), która włączyła do tego pojęcia krytykę syjonizmu.

Wskazał też na szkolenia w zakresie „walki z antysemityzmem” pracowników wymiaru sprawiedliwości, a także policji i żandarmerii. Podobno efekty już są, bo ofiary są lepiej traktowane na komisariatach, a wydawane wyroki są coraz „surowsze i sprawiedliwsze”.

Castex przypomniał, że „akty antysemickie” we Francji zmalały w roku 2021, w porównaniu z rokiem 2019, o 14%. Kłóci się to z oceną samej CRIF, która twierdzi, że takie „akty” wzrosły o 74% w w porównaniu z 2020, którego rząd nie brał pod uwagę jako „roku pandemii”.

Poza tym rząd zapowiada walkę z „cyfrowym antysemityzmem” i obiecuje „zaatakować teorie spiskowe”, które rozkwitły w sieciach społecznościowych. Będzie też walka z aktami antysemityzmu i rasizmu na wyższych uczelniach. Powstanie nawet „krajowy zespół reakcji”, który zajmie się „szybkim reagowaniem”, ale też szkoleniami kadry.

W spotkaniu brali udział m.in. kandydujący na prezydenta Francji centroprawicowa Valérie Pécresse, socjalistka Anne Hidalgo, Zielony Yannick Jadot i Jean Lassalleé. Prezes CRIF Francis Kalifat wystosował przy tej okazji apel o „blokowanie wszystkich kandydatów ze skrajnej lewicy i skrajnej prawicy”.

Źródło: Times of Israel

REKLAMA