Niespokojna noc w Charkowie. Szef ukraińskiego MON-u wystosował odezwę do Ukraińców [VIDEO]

Zniszczony budynek w Charkowie. Źródło: Twitter
REKLAMA
Nikt oprócz nas nie wierzył, że Ukraińcy wytrzymają cały tydzień wojny z Rosją – napisał w czwartek na Facebooku minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.

W nocy w Charkowie słychać było strzały. W mediach społecznościowych pojawiają się informacje o ataku rakietowym ze strony Rosjan. Na Twitterze pojawiło się duże zdjęć i nagrań z miasta.

REKLAMA

Rankiem 3 marca szef ukraińskiego MON-u wystosował na Facebooku odezwę do narodu ukraińskiego. Nazwał w niej Charków „przyczółkiem Europy”.

„Wcześniej nawet nie zastanawiałem się nad tym, ile godzin ma tydzień. Okazało się, że 168. Ukraina od tygodnia odpiera rosyjskich okupantów. Nikt – zrozumcie to – nikt, ani w Rosji, ani na Zachodzie nie wierzył, że przetrwamy tydzień. Jedynymi, którzy w to wierzyli, byliśmy wy i ja. Przed 24 lutego (początek rosyjskiej agresji) dwie trzecie Ukraińców było przekonanych, że w przypadku inwazji rosyjskiej na pełną skalę wytrwamy. Dziś uważa tak prawie 90 proc.” – podkreślił Reznikow na Facebooku.

„To efekt heroizmu naszych obrońców. To efekt profesjonalnych działań naszego dowództwa. To jest poświęcenie każdego z was. Trzymają się nasi lekarze, ratownicy, pracownicy komunalni, kolejarze, dziennikarze, finansiści. Kraj nie zatrzymał się i walczy. Chciałbym zwrócić uwagę na szefów administracji wojskowej i cywilnej oraz burmistrzów, którzy są dziś na pierwszej linii (frontu). Czernihów, Sumy, Konotop, Charków, Mariupol, Chersoń, Mikołajów to przyczółki Europy” – ocenił szef resortu obrony.

Jak zaznaczył, ukraińskie wojsko „zlikwidowało już tysiące okupantów” i tyle sprzętu wroga, „że można by nim uzbroić armie kilku krajów”.

„Rosną możliwości naszych sił zbrojnych, nadciąga pomoc. Bojownicy obrony terytorialnej odznaczyli się w wielu dziedzinach. Nasze asy powietrzne są już legendami. Spadochroniarze, piechota, artyleria – wszyscy udowadniają, że Ukraińcy są najlepsi. Wczoraj wezwałem obywateli do powszechnego oporu. (…) Rosyjscy okupanci zlękli się haniebnej klęski i zaczęli popełniać zbrodnie przeciwko ludzkości. Ostrzeliwują szpitale, zabijają kobiety i dzieci. To już nie armia, to zwykli tchórze i terroryści” – napisał Reznikow.

Minister nie ukrywał, że Ukrainę czeka jeszcze dużo trudów: krwi, łez i bólu.

„Ale teraz, bardziej niż kiedykolwiek, mamy wszelkie powody, by być pewnymi siebie. (…) Na pewno wygramy” – podkreślił.

Źródło: PAP, Twitter, NCzas

REKLAMA