RAPORT Z WOJNY. Nie działają 34 szpitale. Rosjanie plądrują, grabią i zabijają ludność cywilną. „To nie armia, a terroryści” [FOTO/VIDEO]

Płonący budynek mieszkalny w Czernichowie.
REKLAMA
Z powodu działań wojsk rosyjskich na Ukrainie nie funkcjonują 34 szpitale. Rosjanie od kilku dni zrzucają na Czernihów niekierowane bomby burzące. Strona Ukraińska poinformowała też o stratach zadanych wojskom Putina.

Atak na lotnisko

Trzy osoby zostały ranne w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na lotnisko w Starokonstantynowie w obwodzie chmielnickim – poinformowały w niedzielę władze obwodu na Facebooku.

Szef władz obwodu Serhij Hamalij przekazał, że trwa szacowanie strat oraz próba ustalenia, ile rakiet trafiło w lotnisko.

REKLAMA

Jak dodał, na ternie obwodu przygotowywana jest pomoc humanitarna, która trafia do regionów najbardziej dotkniętych działaniami bojowymi.

Nie działają 34 szpitale

Wojska rosyjskie uniemożliwiły pracę w 34 szpitalach na Ukrainie – powiedział w niedzielę minister zdrowia Wiktor Laszko na antenie telewizji Ukraina-24.

– Do dzisiaj wróg unieruchomił 34 szpitale w naszym kraju. To kolejne naruszenie Konwencji Genewskiej, która mówi, że pracownicy medyczni i instytucje medyczne nie mogą być wciągani w wojny i konflikty zbrojne. Okupanci to ignorują, celowo łamią wszystkie zapisy Konwencji i po raz kolejny pokazują, że to nie armia, a terroryści – oznajmił Laszko.

Rosjanie plądrują sklepy i strzelają do wszystkiego, co się rusza

W podkijowskim miasteczku Bucza, gdzie od kilku dni trwają zacięte walki, Rosjanie mają plądrować sklepy i strzelać do domów, samochodów, a nawet dzieci – podała w niedzielę na swoim profilu w serwisie Facebook rada miejska tej miejscowości.

„Wróg bezlitośnie prowadzi ostrzał wszystkich osiedli. Każdy dzień, to walka o przetrwanie. Mieszkańcy Buczy od kilka dni nie mają prądu, ogrzewania, łączności (…). Codziennie otrzymujemy tysiące wiadomości od mieszkańców Buczy i okolicznych osiedli z prośbami o jedzenie, wodę, przywrócenie łączności. Mieszkańcy proszą o pomoc dla chorych, którzy od kilku dni nie mogą znaleźć krewnych. Znaczna liczba mieszkańców mieszka w piwnicach” – czytamy w wiadomości.

„Wróg nadal strzela do domów, samochodów, zabija cywilów, a nawet dzieci, plądruje sklepy. Nie da się dostarczyć pomocy humanitarnej, miejscowość jest oblegana przez wroga. Potrzebujemy pomocy, aby przetrwać! Pomóżcie ocalić społeczność!” – zaapelowały władze.

Wcześniej szef władz obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba powiedział, że nie ma możliwości ewakuowania ludzi z Buczy i Hostomla.

Bomby burzące spadają na Czernihów

Rosjanie od kilku dni zrzucają na Czernihów niekierowane bomby burzące FAB-500 – poinformował w niedzielę szef administracji obwodu czernihowskiego Wiaczesław Czaus na Telegramie.

„Taka broń jest (zazwyczaj) używana przeciwko obiektom wojskowo-przemysłowym i fortyfikacjom, a w Czernihowie przeciwko osiedlom mieszkaniowym” – zaznaczył Czaus.

„Rosyjska armia, nie mogąc przezwyciężyć oporu wojsk ukraińskich, w ostatnich dniach dokonuje aktów terrorystycznych przeciwko ludności Ukrainy. Od trzech dni z rzędu przeprowadza naloty na dzielnice mieszkaniowe miasta (Czernihowa) i obiekty socjalne” – dodał.

Obrona Ukrainy

Bronimy Mariupola na południu Ukrainy i Czernihowa na północy kraju – informuje sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w opublikowanym w niedzielę rano komunikacie. Dodano, że wojska rosyjskie ponoszą ciężkie straty.

„Wróg ponosi straty i dlatego nieustannie stara się unikać bezpośredniego kontaktu ogniowego z oddziałami” ukraińskimi – przekazano w podsumowaniu sytuacji operacyjnej.

„Na ten moment straty w sprzęcie lotniczym to 88 samolotów i śmigłowców. (…) Wróg ponosi ciężkie straty w broni, sprzęcie i personelu” – podkreślił sztab. Dodano, że rosyjskie rezerwy są „zdemoralizowane ze względu na świadomość rzeczywistego stanu rzeczy”.

Siły zbrojne Ukrainy poinformowały też o aktualnej sytuacji na różnych odcinkach walk z Rosjanami.

Na kierunku donieckim główne wysiłki wojskowe Ukraińców koncentrują się na obronie miasta Mariupol. Na kierunku słobodzkim (wschodnim) i taurydzkim (południowym) toczą się walki. Ukraińcy zatrzymali kolumny wroga, które próbowały posuwać się w rejon Dniepropietrowska od strony Bałakliji.

Na kierunku siewierskim (północnym wschodzie) wciąż trwa obrona Czernihowa. Na Wołyniu przygotowywana jest strefa operacyjna wzdłuż granicy państwowej. Trwa obrona portów morskich na Morzu Czarnym, a w rejonie Mikołajowa na południu Ukrainy zdobyto „dużą liczbę transporterów opancerzonych i pojazdów kołowych”.

400 tys. mieszkańców Mariupola w rosyjskiej blokadzie

400 tys. mieszkańców ukraińskiego Mariupola pozostaje w rosyjskiej blokadzie po przerwaniu ewakuacji miasta – poinformował mer Mariupola Wadym Bojczenko w ukraińskiej telewizji. Sytuacja humanitarna w mieście jest fatalna, są problemy z dostępem do wody pitnej – alarmują Lekarze bez Granic.

– Okupanci, którzy zerwali ewakuacje mieszkańców Mariupola, faktycznie wzięli całe miasto do niewoli – oznajmił Bojczenko.

Zaznaczył, że dzielnice mieszkalne Mariupola są od 6 dni ostrzeliwane, niszczona jest infrastruktura, dużo ludzi odniosło obrażenia i wielu zginęło.

Jak twierdzi humanitarna organizacja Lekarze bez Granic (MSF), sytuacja w Mariupolu jest katastrofalna. Koordynator MSF na Ukrainie, Laurent Ligozat, powiedział w sobotę agencji informacyjnej AFP, że sytuacja w tym mieście „pogarsza się z dnia na dzień.”

Ludzie w Mariupolu mają „bardzo duże problemy z dostępem do wody pitnej” – dodał Ligozat.

Na sobotę zaplanowano ewakuację cywilnych dzielnic Mariupola. Mer powiedział jednak, że gdy ją zaczynano, wojska rosyjskie wznowiły ostrzał. – Są nam potrzebne gwarancje bezpieczeństwa – oświadczył Bojczenko.

Straty rosyjskie

Ponad 11 tys. żołnierzy rosyjskich zostało zabitych na Ukrainie od początku rosyjskiej agresji – poinformował w niedzielę sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Oprócz tego siły rosyjskie straciły 285 czołgów, 985 transporterów opancerzonych, 109 systemów artyleryjskich, 50 wyrzutni rakietowych, 21 systemów obrony przeciwlotniczej, 44 samoloty, 48 śmigłowców, 447 pojazdów wojskowych, 2 łodzie motorowe, 60 cystern z paliwem oraz 4 samoloty bezzałogowe – wyliczono w komunikacie.

Siły ukraińskie zestrzeliły od początku inwazji 44 rosyjskie samoloty i 44 śmigłowce – poinformowały w sobotę wieczorem siły powietrzne Ukrainy.

„Lotników wroga, którzy się katapultowali i przeżyli, znaleźli ukraińscy żołnierze. Udzielono im pomocy medycznej i już składają zeznania o zbrodniach putinowskiego reżimu przeciw ludzkości” – poinformowano w oświadczeniu na Facebooku.

Dodano, że obrona przeciwlotnicza strąciła w ciągu ostatniej doby rosyjski samolot bezzałogowy Orłan-10 oraz kilka rakiet manewrujących lecących na ukraińskie miasta, a ukraińskie bombowce Su-24M i myśliwce Su-25 uderzyły w kolumny rosyjskiego sprzętu wojskowego.

Źródło: PAP

REKLAMA