Pentagon: „Oddanie polskich MiG-ów do dyspozycji USA i ich start z bazy USA-NATO budzi poważne obawy”

John Kirby. Foto: PAP/EPA
John Kirby. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Oddanie polskich MiG-ów do dyspozycji USA i ich start z bazy USA-NATO w Ramstein budzi poważne obawy dla całego Sojuszu Atlantyckiego – powiedział we wtorek rzecznik Pentagonu John Kirby, odnosząc się do polskiej oferty przekazania myśliwców. Jak dodał, nie widzi dla takiej propozycji rzeczowego uzasadnienia.

„Perspektywa myśliwców +w dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki+ startujących z bazy USA-NATO w Niemczech, by wyleciały w kontestowaną przestrzeń powietrzną (…) budzi poważne obawy dla całego Paktu Północnoatlantyckiego. Po prostu nie jest dla nas jasne, by istniało dla tego rzeczowe uzasadnienie” – oznajmił Kirby w oświadczeniu.

Dodał, że choć rozmowy z Polską i innymi sojusznikami na temat samolotów i związanych z nimi „trudnych wyzwań logistycznych” nadal trwają, to uważa, że polska propozycja jest nie do zaakceptowania.

REKLAMA

Kirby podkreślił, że ogłoszona we wtorek przez polski MSZ oferta oddania MiG-ów Stanom Zjednoczonym, by za ich pośrednictwem udostępnić je Ukrainie pokazuje, jak skomplikowana jest to sprawa. Zaznaczył przy tym, że „decyzja o tym, czy przekazać posiaden przez Polskę samoloty Ukrainie ostatecznie należy do polskiego rządu”.

Wcześniej zaskoczenie oświadczeniem polskiego MSZ wyraziła podsekretarz stanu USA Victoria Nuland, która dodała, że Polska wykonała w tej sprawie „zaskakujący ruch”.

Premier RP Mateusz Morawiecki stwierdził we wtorek natomiast, że „jakiekolwiek decyzje o dostarczeniu broni ofensywnej powinny być podejmowane na poziomie całego NATO jednogłośnie”, a Polska nie może samodzielnie podjąć takiego kroku, bo nie jest stroną wojny na Ukrainie.

Dzień wcześniej sprawą myśliwców obarczyła wyłącznie Polskę rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki.

„Nie jesteśmy przeciwko wysłaniu przez Polskę myśliwców na Ukrainę, ale na przeszkodzie stoją skomplikowane problemy logistyczne” – powiedziała w poniedziałek Psaki i dodała, że ostateczna decyzja w tej sprawie należy do Polski.

Czyli wcześniej zachęcali nas mówiąc, że to suwerenna decyzja Polski i nie mają nic przeciwko przekazaniu myśliwców Ukrainie przez nasz kraj, ale już przekazanie ich za pośrednictwem USA jest problematyczne…

Anglosasi zawsze lubili toczyć swoje wojny cudzymi rękami.

Źródło: PAP

REKLAMA