W regionie paryskim podniesiono poziom sytuacji kryzysowej i sprawdzają schrony

Metro w Paryżu Fot. Wikipedia
REKLAMA
Prefekt paryskiej policji Didier Lallement ogłosił weryfikację zabezpieczeń kryzysowych w regionie stołecznym. Media uspokajają, że chodzi o zwykłe procedury w sytuacjach kryzysowych, ale wiążą to z wojną na Ukrainie.

Prefekt policji odpowiada m.in. za zabezpieczenie i obronę Paryża oraz przeciwdziałanie wszystkim zagrożeniom, od takich jak atak jądrowy, atak chemiczny, czy powódź, zła pogoda, a nawet zanieczyszczenie powietrza.

Podjęte środki są na razie „klasyczne”, jak wyjaśnia Europe 1. W ramach obrony cywilnej wszczęto jednak plan „Orsec Iodine”, zezwalając na wysłanie tabletek z jodem dla mieszkańców Ile-de-France w przypadku zagrożenia radioaktywnego.

REKLAMA

Francja, która ma dużą ilość elektrowni atomowych, przykłada dużą wagę do możliwości skażenia. Zapasy jodu są w sposób ciągły zgromadzone na terenach w pobliżu reaktorów. Warto dodać, że w ramach pomocy humanitarnej dla Ukrainy, Paryż także posłał właśnie tabletki jodu, odpowiednik słynnego płynu Lugola.

Służby ochrony cywilnej Paryża sprawdzały także stan schronów podziemnych w regionie stołecznym. Media tłumaczą, że to takie kontrole są „klasyczne” i „nie ma się czym martwić”.

Przypominają, że prefektury są zobowiązane cyklicznie do podobnych kontroli i mają obowiżek aktualizowania planów ochrony ludności w przypadku różnych katastrof i zagrożeń.

Źródło: Le Figaro

REKLAMA