
Nieznana liczba holenderskich członków Legionu Międzynarodowego na Ukrainie została ranna w niedzielę w wyniku ataku rakietowego sił rosyjskich na położony niedaleko Lwowa jaworowski poligon wojskowy – poinformował holenderski koordynator Legionu Gert Snitselaar. Rosja twierdzi, że zlikwidowała „do 180 zagranicznych najemników.”
W niedzielę rano siły rosyjskie dokonały ataku z powietrza na jaworowski poligon wojskowy, znany również jako Międzynarodowe Centrum Operacji Pokojowych i Bezpieczeństwa, ok. 40 km od Lwowa i ok. 20 km od granicy z Polską.
Jak podały regionalne władze, w ataku zginęło 35 osób, a 134 zostały ranne.
Z informacji przekazanej mediom przez Snitselaara na poligonie byli obecni holenderscy ochotnicy z Legionu Międzynarodowego, formowanego przez ukraińskie władze.
„Otrzymałem informację, że wśród poszkodowanych są Holendrzy” – poinformował koordynator, cytowany przez dziennik „De Telegraaf”.
Obecnie w Legionie Międzynarodowym walczy ponad 70 obywateli Holandii – wynika z nieoficjalnych informacji podawanych przez holenderskie media. Ukraińska ambasada w Hadze odmawia odpowiedzi w tej sprawie.
Rosyjskie MON: Zlikwidowaliśmy 180 najemników
„Do 180 zagranicznych najemników, ich ośrodek szkoleniowy i duża partia obcej broni zostały zniszczone w obiektach wojskowych w obwodzie lwowskim” – powiedział Igor Konaszenkow, rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony.
„W tych obiektach reżim kijowski rozmieścił: punkt szkolenia i koordynacji bojowej zagranicznych najemników przed wysłaniem na obszary działań wojennych przeciwko rosyjskiemu personelowi wojskowemu, a także bazę do przechowywania broni i sprzętu wojskowego pochodzącego z obcych krajów” – powiedział rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony.
Źródła: PAP/interfax