
Izrael chce zapewnić sobie napływ uchodźców, którzy są Żydami. Szykuje więc wielką ewakuację dla ukraińskich Żydów, którzy uciekli do Polski. Władze izraelskie mają nadzieję, że w tym roku będą sprowadzać tysiące Żydów tygodniowo.
Agencja Żydowska to organizacja syjonistyczna, która zajmuje się transportem Żydów z całego świata do Izraela. Ściśle współpracuje z rządem w Jerozolimie. W środę poinformowała ona, że szykowany jest transport powietrzny ukraińskich Żydów, którzy uciekli do państw sąsiadujących z Ukrainą.
Do tej pory Izrael przyjął ok. 4 tys. uchodźców z Ukrainy. Żydzi stanowią wśród nich jednak tylko 10 proc. – Izrael musi zrobić więcej, aby sprowadzić Żydów i tych, którzy kwalifikują się do prawa powrotu – zadeklarowała szefowa izraelskiego MSZ Ajelet Szaked.
– Jeśli wszystko pójdzie dobrze, w tym roku zamiast setek tygodniowo będziemy sprowadzać ich tysiące (Żydów – przyp. red.) – oświadczył szef Agencji, Jakow Hagoel, który przybył do Polski we wtorek, aby nadzorować przygotowania.
Na Ukrainie mieszka przeszło 43 tys. Żydów. Co więcej, uprawnionych do imigracji do Izraela jest ok. 200 tys. osób – na mocy prawa powrotu dla Żydów i ich krewnych.
Przyjmowanie uchodźców w Izraelu jest utrudnione. Zgodnie z obowiązującymi przepisami Izraelczycy, którzy chcą przyjąć w swoim domu uciekiniera z Ukrainy, muszą wpłacić kaucję w wysokości 10 tys. szekli. Uchodźcy muszą zaś zadeklarować, że w ciągu miesiąca opuszczą kraj.
Źródła: wyborcza.pl/PCh24.pl