„Czy to już Ukro-Polin”? Grzegorz Braun dzwoni do Straży Marszałkowskiej ws. ukraińskich flag [VIDEO]

Grzegorz Braun i Roman Fritz Źródło: YouTube, Twitter, collage
Grzegorz Braun i Roman Fritz Źródło: YouTube, Twitter, collage
REKLAMA
W polskim Sejmie w ramach solidarności z Ukrainą wywieszono ukraińską flagę obok polskiej. Uczyniono to jednak niezgodnie z protokołem – obecnie wygląda to tak, jakby to strona ukraińska była gospodarzem. Grzegorz Braun z Konfederacji zainterweniował w tej sprawie.

– Czy to już Ukro-Polin? Kto tu jest gospodarzem? Biało-czerwona wywieszona przez Kancelarię Sejmu SPRZECZNIE z protokołem flagowym – pisze na Twitterze Grzegorz Braun z Konfederacji.

– O co nie dba Elżbieta Witek, o to upomina się Konfederacja – pisze dalej poseł i zaznacza, że „tu jest Polska”.

REKLAMA

Nie chodzi o to, by ukraińskiej flagi nie wywieszać i nie wyrażać solidarności, tylko o to, by przy okazji pamiętać o szacunku do własnych symboli państwowych.

Grzegorz Braun wskazuje, że wedle protokołu flagowego polska flaga powinna znajdować się po prawej stronie. W odwrotnym przypadku to z Ukraińców robi się gospodarzy, a z Polaków gości.

– W tym gmachu łamane są zasady tradycyjne, ale skodyfikowane – stwierdza Grzegorz Braun wskazując na to, że nie jest to żaden wymysł, tylko zasady, których trzymają się wszystkie państwa.

– Sygnał, znak dla wszystkich postronnych – kto tutaj rządzi, co to za państwo, czy to Rzeczpospolita Polska czy jakaś inna Rzeczpospolita – mówi poseł Konfederacji.

– Zdawać się może komuś, że to mała rzecz, że to jakieś głupstwo, że to właśnie przecież w ferworze solidarności i zbratania z Ukraińcami nie powinniśmy się zajmować takimi „michałkami”, ale szanowni państwo to nie są „michałki” – uważa konfederata i jeszcze raz zaznaczył: – Biało-czerwona na prawo od wchodzącego, tak być powinno, a goście na lewo.

W tej sprawie poseł zadzwonił nawet do dowódcy zmiany Straży Marszałkowskiej. – Straż Marszałkowska jest w prawdzie Bogu ducha winna, to chyba jedyna służba, której byśmy tutaj nie wymieniali… – stwierdził polityk.

Dodzwaniając się do odpowiedniej osoby Braun zaalarmował: – Flagi […] ktoś je nie właściwie zawiesił. Proszę to traktować jako zawiadomienie formalne, publiczne i bardzo proszę zrobić z tym porządek – zaapelował poseł.

Na koniec rozmowy poseł dodał: – Bezpiecznej służby życzę, ale obchodźmy się z biało-czerwoną jak należy.

REKLAMA