
– Jestem zwolennikiem tego, żebyśmy na razie tych maseczek do końca marca nie zdejmowali – powiedział na antenie Polsat News minister zdrowia w pisowskim rządzie Adam Niedzielski. Polityk podał możliwy termin odejścia od przymusu.
Adam Niedzielski o zniesieniu przymusu zasłaniania ust i nosa mówił już jakiś czas temu, ale konkretów wciąż brak. Na antenie Polsat News pisowski minister zrzucił to na… przyjmowanie uchodźców z Ukrainy. Dokładnie powiedział, że „podejmowanie teraz decyzji dotyczących np. tego, co dalej z maseczkami, musi troszeczkę zostać zawieszone”.
– Myślę, że ta maseczka, te podstawowe zasady, które pozwalają zachować względnie to bezpieczeństwo epidemiczne – powinniśmy stosować – powiedział. – Ja jestem zwolennikiem, żebyśmy na razie tych maseczek do końca marca nie zdejmowali – podkreślił.
Pisowski minister przyznał co prawda, że ” „zakończenie stanu pandemii może nastąpić w Polsce prędko”. – Ale stan zagrożenia pandemicznego utrzymamy w Polsce jeszcze przez jakiś czas, bo przypomnę, że to jest taka stopniowalność, i zanim jest stan pandemii, to jest stan zagrożenia pandemicznego – dodał.
Kiedy więc rząd w Warszawie przestanie zmuszać obywateli Polski do noszenia masek? – Te decyzje, które będą dotyczyły maseczek, izolacji domowej, kwarantanny – to pewnie będą decyzje, które będą sumarycznie łączone – powiedział Niedzielski. – Rzeczywiście tak o tym myślimy z panem premierem, żeby kwiecień był tym okresem, kiedy podejmiemy te decyzje – dodał minister.
Źródło: Polsat News