
– Obawiam się, polityka Jarosława Kaczyńskiego z Mateuszem Morawieckim, tutaj w roli osoby towarzyszącej, jest oparta na bardzo głębokim urojeniu – tak Grzegorz Braun z Konfederacji skomentował wizytę prezesa PiS-u i premiera w Kijowie.
Gościem w najnowszym programie Tomasza Sommera na kanale Tomasz Sommer O był poseł Konfederacji – Grzegorz Braun.
Tematem rozmowy była m.in. podróż prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego i wiceprezesa Prawa i Sprawiedliwości, a przy okazji premiera warszawskiego rządu, Mateusza Morawieckiego do Kijowa.
Grzegorz Braun ocenił, że to niepotrzebne i niebezpieczne wyrywanie się przed szereg. Zdaniem posła takie zachowanie warszawskich polityków ściąga na Polskę niebezpieczeństwo wojny.
Grzegorz Braun zauważył jeszcze jeden istotny szczegół – na spotkaniu z ukraińskim przywódcą politycy z PiS-u nie mieli założonych maseczek.
– Tam już wirus się nie sroży – stwierdził Grzegorz Braun.
– Wrócą do Warszawy i znowu będą – już w przyszłym tygodniu – w Sejmie będą egzekwować ten rytuał – przewiduje poseł.
Kolejnym tematem, który poruszono w rozmowie, było zdalne przemówienie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w polskim Sejmie. Grzegorzowi Braunowi nie podobało się to, że ukraiński przywódca zwrócił się do polskiego parlamentu ubrany w t-shirt.
W całej rozmowie poruszono wiele innych wątków: