W Rosji powstała inicjatywa zburzenia polskiej części zespołu muzealnego w Katyniu – w reakcji na wsparcie Polski dla Ukrainy.
Deputowani do Dumy, komuniści i szereg innych uczestników życia publicznego wystosowało apel o demontaż polskiej części Zespołu cmentarno-muzealnego „Katyń”.
Autorzy apelu uważają, że ze względu na stanowisko Polski w sprawie wojny Rosji z Ukrainą konieczne jest zrewidowanie „historii katyńskiej” i dostosowanie jej „do prawdy historycznej, prawa, sprawiedliwości i zdrowego rozsądku”.
Ponoć dotychczas rząd rosyjski tolerował polski punkt widzenia w sprawie katyńskiej, ale teraz to się zmieniło.
Jako pretekst autorzy apelu wskazują wrogie zachowanie nowoczesnej, marionetkowej Polski, jej rusofobiczną politykę, publiczne poparcie dla nazistowskiej Ukrainy i dostawy broni, a także aprobatę polskiego rządu dla wszelkich działań skierowanych przeciwko Rosji.
Autorzy listu oczekują, że rosyjski parlament wycofa się z uchwały z 2010 roku, w której potępiono zbrodnię katyńską i stwierdzono m.in., że opublikowane materiały, które przez wiele lat były przechowywane w tajnych archiwach, nie tylko ujawniają skalę tej strasznej tragedii, ale także dowodzą, iż zbrodnia katyńska została dokonana z bezpośredniego rozkazu Stalina
i innych radzieckich przywódców.
Ich zdaniem, ten fakt wciąż nie jest udowodniony. Zespół cmentarno-muzealny „Katyń” znajduje się pod jurysdykcją Federacji rosyjskiej. Na jego terenie znajdują się także obiekty rosyjskie: cmentarz sowieckich ofiar represji, pawilon muzealny poświęcony zarówno polskim, jak i sowieckim ofiarom represji oraz otwarte w 2018 roku muzeum z ekspozycją „Rosja i Polska. XX wiek”.
Tekst ukazał się w segmencie Postęp w Kraju w numerze 11-12 (2022) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.
