Francuski gigant motoryzacyjny zostaje na rynku rosyjskim. Zapowiada wznowienie produkcji

Renault City KZ-E. Foto: Renault
Renault City KZ-E. Foto: Renault
REKLAMA
Renault zamierza pozostać na rynku rosyjskim – wynika z komunikatów firmy, która jest większościowym udziałowcem fabryk Avtovaz w Rosji.

Rosja jest drugim po Francji najważniejszym rynkiem dla koncernu Renault. Koncern w oficjalnych komunikatach informuje, że firma nie zamierza wycofywać się z tego kraju, a priorytetem dla niej jest bezpieczeństwo jej pracowników.

Dwie fabryki Avtovaz należące w 68 proc. do Renault, a w 32 proc. do Rosteca, wznawiają powoli działalność.

REKLAMA

Prace wstrzymano pod koniec lutego, krótko po inwazji Rosji na Ukrainę. Tłumaczono to oficjalnie brakiem części do produkcji i półprzewodników.

„Przerwy są spowodowane przede wszystkim ściślejszymi kontrolami granicznymi w krajach tranzytowych i wymuszoną potrzebą zmiany szeregu ustalonych tras logistycznych” – cytuje Reuters tłumaczenie Renault.

Grupa ogłosiła, że planuje wznowić w Rosji produkcję samochodów 26 marca. Renault zainwestował 2 mld euro w odbudowę Avtovaz, który miał rozpocząć „nowy etap” wraz z pojawieniem się trzech nowych modeli.

REKLAMA