Konfederacja: Niemcy i Unia Europejska finansują reżim Putina [VIDEO]

Posłowie Artur Dziambor i Krzysztof Bosak z Konfederacji. Foto: PAP
Posłowie Artur Dziambor i Krzysztof Bosak z Konfederacji. Foto: PAP
REKLAMA

Oczekujemy jasnych deklaracji od rządu Niemiec, że odetnie się od gazu z Rosji, który jest głównym źródłem finansowania wojny na Ukrainie; presję na Niemców powinna wywierać cała polska klasa polityczna – oświadczyli we wtorek posłowie Konfederacji Artur Dziambor i Krzysztof Bosak.

„Niemcy do dziś opierają się embargu na rosyjski gaz, Rosja ze sprzedaży surowców zyskuje każdego dnia sześćset milionów dolarów i to jest źródło finansowania tej wojny” – podkreślił poseł Dziambor podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Jednocześnie zwrócił uwagę, że szykując się do wprowadzenia piątego pakietu sankcji, UE prawdopodobnie w tym tygodniu zdecyduje się na zakaz handlu rosyjską ropą, ale nie gazem.

REKLAMA

„Oczywiście jest to bardzo wygodne ze strony UE, bo jest w zdecydowanie mniejszym stopniu uzależniona od rosyjskiej ropy niż Polska, a tymczasem jest dużo bardziej uzależniona od gazu. (…) Coś tutaj nie gra” – ocenił Dziambor.

Według Bosaka, gołym okiem widać, „jak wielkim wysiłkiem dyplomatycznym trzeba wyduszać każdą kolejną transzę sankcji”, a każda z nich spotyka się z „wielkim oporem”. Jest tak, gdyż – jak mówił – „wiodące państwa europejskiej przyzwyczaiły się do sytuacji, gdy z jednej strony potępiają Rosję za agresywne działania, a z drugiej robią z nią świetne interesy”.

„Polska musi w UE jasno powiedzieć: +ten czas się skończył+. Wsparcia w zaprezentowaniu takiej linii musimy oczekiwać również od Stanów Zjednoczonych” – oświadczył Bosak, nawiązując do wizyty prezydenta USA Joe Bidena w Europie, w tym w Polsce.

Wiceprzewodniczący koła Konfederacja podkreślił, że bez silnej presji Niemcy „same z siebie nie mają dość siły, żeby zerwać z uzależnieniem od Rosji”. „Ta sprawa musi być postawiona jasno: dochody budżetowe Rosji są oparte na eksporcie surowców energetycznych” – zaznaczył.

„Jeżeli nie odetniemy zaopatrzenia w surowce energetyczne z Rosji, Rosja będzie miała nie tylko świetny bilans handlowy, a wstrzymując import zachodnich produktów, jeszcze poprawi swój bilans płatniczy” – zauważył.

Bosak apelował także o wywieranie w tej sprawie presji „na konkretne partie w Niemczech, na konkretnych liderów”, co powinno być dla nich także „jasnym sygnałem, że nawet siły sceptycznie nastawione do stanu solidarności europejskiej rozumieją, że państwa unijne muszą wystąpić solidarnie w tej konkretnej sytuacji”.

„Oczekujemy jasnych deklaracji – nie od rządu polskiego w tym wypadku – a od rządu niemieckiego. I taką presję cała polska klasa polityczna musi wywierać” – oświadczył poseł Bosak.


(PAP)

REKLAMA