Michalkiewicz: „To jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe″ [VIDEO]

Tomasz Sommer oraz Stanisław Michalkiewicz. / foto: screen YouTube
Tomasz Sommer oraz Stanisław Michalkiewicz. / foto: screen YouTube
REKLAMA
Znany wolnościowy publicysta, Stanisław Michalkiewicz, jak co poniedziałek był gościem programu na kanale Tomasza Sommer O. W programie poruszono m.in. wątek wojny na Ukrainie.

W początkowym fragmencie dyskusji rozmówcy odnieśli się między innymi do wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Knesecie.


Czytaj więcej: Burza po wystąpieniu Zełenskiego w Knesecie. Michalkiewicz: On coraz energiczniej domaga się tego, żeby… [VIDEO]

REKLAMA

Michalkiewicz: To nie znaczy, że on jest wariatem

Publicysta „Najwyższego Czasu!” powiedział między innymi, że Putin „wbrew temu, co tutaj mu się przypisuje w ramach, że tak powiem gorączki wojennej, to nie wykazuje żadnych oznak szaleństwa”. Z tym stwierdzeniem nie zgodził się jednak redaktor Tomasz Sommer.

Troszeczkę tam chyba jakieś wykazuje – stwierdził Sommer. Następnie redaktor naczelny nczas.com powiedział, że „sądząc też z tych wszystkich dokumentów, które zaczynają się pojawiać, oczywiście my nie jesteśmy w stanie potwierdzić ich wiarygodności, ale plan był jednak na wojnę trzydniową, a w tej chwili wojna trwa, jeszcze nie miesiąc, ale na koniec tego tygodnia to już będzie właśnie równo miesiąc, także coś generalnie w zakresie informowania tam chyba się nie zgodziło”.

W dodatku jak się posłucha tych wszystkich analiz dotyczących stanu Sił Zbrojnych, no to oczywiście Ukraińcy są w bardzo ciężkim położeniu, natomiast Rosjanie też nie za bardzo mają czym walczyć, jak się okazuje – dodał.

Panie Tomaszu, ale to że Putin rzeczywiście mógł być źle poinformowany przez rosyjski wywiad (…) to nie znaczy, że on jest wariatem. Po prostu został źle poinformowany przez własny wywiad, co się zdarza – odparł Michalkiewicz.

Ja już mówiłem, że na ocenie zdolności bojowych armii Ukraińskiej prawdopodobnie zaciążyły doświadczenia z roku 2014, kiedy to armia ukraińska właściwie nie stawiła oporu i Ruscy funkcjonariusze wywiadu mogli sobie pomyśleć, że skoro tak to pewnie tak samo będzie i teraz. No ale tu się okazało, że Ukraina stała się twardym orzechem do zgryzienia – dodał.

Ja traktuję bardzo sceptycznie te doniesienia z teatru wojny (…) nie tylko z Ukrainy, ale z teatru wojny. Gdyby im wierzyć, to by wyglądało na to, że Rosja już w ogóle nie ma armii. Panie Tomaszu, to jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe – podkreślił Michalkiewicz.

Zwłaszcza, że wczoraj (w niedzielę – przyp. red.) minister Szojgu postawił Ukraińcom ultimatum, którego termin upływa dzisiaj (w poniedziałek – przyp. red.). Zobaczymy co się będzie działo, jeżeli nic się nie będzie działo to znaczy, że rzeczywiście Rosja próbuje blefować (…) Natomiast jeśli coś się zacznie dziać, to znaczy, że następuje przejście do planu B i tyle – podsumował.


Zobacz także: Amerykańskie media: Rosja przechodzi do planu B


Cały program do obejrzenia na kanale Tomasz Sommer O:

REKLAMA