Potępienie, wezwania Rosji i zaniepokojenie. Deklaracja NATO po szczycie Sojuszu w Brukseli

Nadzwyczajny szczyt Szefów Państw i Rządów NATO, który odbył się w Bruskeli. / foto: PAP/Abaca
Nadzwyczajny szczyt Szefów Państw i Rządów NATO, który odbył się w Bruskeli. / foto: PAP/Abaca
REKLAMA
Jednoczy nas postanowienie, by przeciwstawić się rosyjskim próbom zniszczenia podstaw międzynarodowego bezpieczeństwa i stabilności – oświadczyli we wspólnej deklaracji szefowie państw i rządów NATO po zakończeniu w czwartek nadzwyczajnego szczytu Sojuszu w Brukseli.

„Jednoczy nas postanowienie, by przeciwstawić się rosyjskim próbom zniszczenia podstaw międzynarodowego bezpieczeństwa i stabilności. Rozliczamy Rosję i Białoruś. Masowe sankcje i wysokie koszty polityczne zostały nałożone na Rosję w celu zakończenia tej wojny. Jesteśmy zdeterminowani, aby utrzymać skoordynowaną międzynarodową presję na Rosję. Będziemy kontynuować ścisłą koordynację z odpowiednimi zainteresowanymi stronami i innymi organizacjami międzynarodowymi, w tym z Unią Europejską. Koordynacja transatlantycka pozostaje kluczowa dla skutecznej reakcji na obecny kryzys” – czytamy w dokumencie.

„Rosyjska wojna przeciwko Ukrainie zburzyła pokój w Europie i powoduje ogromne cierpienie i zniszczenia. Z całą mocą potępiamy inwazję Rosji na Ukrainę. Wzywamy prezydenta Putina do natychmiastowego przerwania tej wojny i wycofania sił zbrojnych z Ukrainy, a Białoruś do zaprzestania współudziału (…). Atak Rosji na Ukrainę zagraża światowemu bezpieczeństwu. Jej atak na międzynarodowe normy sprawia, że świat jest mniej bezpieczny. Wojownicza retoryka prezydenta Putina jest nieodpowiedzialna i destabilizująca” – podkreślili liderzy krajów NATO.

REKLAMA

Wyrazili oni podziw dla heroicznego oporu Ukraińców i potępili ataki Rosji na ludność cywilną, w tym kobiety i dzieci.

„Będziemy współpracować z resztą społeczności międzynarodowej, aby pociągnąć do odpowiedzialności osoby odpowiadające za naruszenia prawa humanitarnego i międzynarodowego, w tym zbrodnie wojenne. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni zwiększonym ryzykiem przemocy seksualnej i handlu ludźmi. Wzywamy Rosję, aby umożliwiła szybki, bezpieczny i nieograniczony dostęp humanitarny i bezpieczne korytarze dla ludności cywilnej oraz umożliwiła dostarczanie pomocy humanitarnej do Mariupola i innych oblężonych miast. Potępiamy również ataki na infrastrukturę cywilną, w tym zagrażające elektrowniom jądrowym” – zadeklarowali.

Wezwali też Kreml, by udowodnił, że poważnie traktuje negocjacje pokojowe i by natychmiast wprowadził zawieszenie broni.

„Wzywamy Rosję do konstruktywnego zaangażowania się w wiarygodne negocjacje z Ukrainą w celu osiągnięcia konkretnych rezultatów, poczynając od trwałego zawieszenia broni, a kończąc na całkowitym wycofaniu jej wojsk z terytorium Ukrainy” – zaapelowali.

Szefowie państw i rządów Sojuszu Północnoatlantyckiego wyrazili solidarność z „prezydentem (Wołodymyrem) Zełenskim, rządem Ukrainy i odważnymi obywatelami Ukrainy”, którzy bronią swojej ojczyzny.

„Potwierdzamy nasze niezachwiane poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w jej międzynarodowo uznanych granicach rozciągających się na jej wody terytorialne” – zaznaczyli.

Ponadto, podkreślili, że Ukraina ma podstawowe prawo do samoobrony na mocy Karty Narodów Zjednoczonych.

„Od 2014 roku szeroko wspieramy zdolność Ukrainy do korzystania z tego prawa. Przeszkoliliśmy siły zbrojne Ukrainy, wzmacniając ich zdolności wojskowe oraz zwiększając ich odporność. Sojusznicy NATO zwiększyli swoje wsparcie i będą nadal udzielać dalszego politycznego i praktycznego wsparcia Ukrainie, która wciąż się broni. Sojusznicy NATO będą także nadal świadczyć pomoc w takich obszarach, jak cyberbezpieczeństwo oraz ochrona przed zagrożeniami o charakterze chemicznym, biologicznym, radiologicznym i nuklearnym” – zapewnili natowscy przywódcy.

Wezwali wszystkie państwa, w tym Chiny, do „utrzymania porządku międzynarodowego, w tym zasad suwerenności i integralności terytorialnej, zapisanych w Karcie Narodów Zjednoczonych, do powstrzymania się w jakikolwiek sposób od wspierania wysiłków wojennych Rosji oraz do powstrzymania się od wszelkich działań, które pomagają Rosji obejść sankcje”.

„Będziemy nadal podejmować wszelkie niezbędne kroki w celu ochrony i obrony bezpieczeństwa naszych obywateli i każdego centymetra terytorium sojuszniczego. Nasze zobowiązanie do przestrzegania Artykułu 5. Traktatu Waszyngtońskiego jest niepodważalne” – czytamy w deklaracji.

Przywódcy przypomnieli również, że w odpowiedzi na działania Rosji zostały uruchomione plany obronne NATO, a na wschodniej flance Sojuszu zostało rozmieszczonych 40 tys. „wraz ze znaczącymi zasobami lotniczymi i morskimi”.

Źródło: PAP

REKLAMA