Polski bojkot firm działających w Rosji. Problemy ma m.in. Nestlé

Władimir Putin, postać z reklam Nesquik od Nestle. / Źródło: YouTube, YT/Amazon Fresh, collage
Władimir Putin, postać z reklam Nesquik od Nestle. / Źródło: YouTube, YT/Amazon Fresh, collage
REKLAMA

Portal „Wirtualne Media” podaje, że Artur Jankowski, prezes Nestle Polska wysyłał wszystkim pracownikom firmy w Polsce instrukcję, jak powinni reagować na negatywne komentarze dotyczące kontynuowania przez koncern działalności w Rosji. Mieli m.in. usuwać negatywne wpisy i blokować ich autorów.

Zakazał także odnoszenia się do publikowanych treści. To odpowiedź na akcję wezwań do bojkotu firmy, która kontynuuje swoją działalność w Rosji. Koncern Nestle ma w naszym kraju kilka znanych produktów i marek, jak Winiary, KitKat, Lion, Nescafe. Bojkot może być bolesny.

Firma długo nie odpowiadała na apele o wycofanie się z Rosji i kontynuuje tam działalność. Dopiero 23 marca poinformowała, że ograniczy swoje biznesy i wstrzymuje eksport i import swoich produktów oraz ograniczy sprzedaż większości swoich marek. Ogranicza też inwestycje i działalność marketingową.

REKLAMA

Nadal będzie w Rosji sprzedawać mleko i gotowe posiłki dla niemowląt. Artur Jankowski, prezes Nestle Polska jeszcze 18 marca wysłał do wszystkich pracowników koncernu w naszym kraju e-mail z instrukcją, jak mają postępować w związku z obecną sytuacją:

„Zdajemy sobie sprawę, że wczorajsze doniesienia medialne dotyczące naszej obecności w Rosji wzbudzają mnóstwo emocji. Na pewno zauważyliście zwiększoną liczbę negatywnych publikacji na temat Nestle, a także wzmianek w mediach społecznościowych. (…) Chcielibyśmy Was uprzedzić, że w najbliższych kilku dniach niestety spodziewamy się nasilenia negatywnych komentarzy. Wiemy, że dla wielu z Was może to być trudna sytuacja”.

Jankowski zapewnił, że firmie zależy przede wszystkim na bezpieczeństwie pracowników i aapelował, by wstrzymali się od udziału w internetowych dyskusjach na ten temat. Przesłał też krótką instrukcję, jak należy postępować w sieci, zwłaszcza na serwisie LinkedIn zaznaczając przy tym, że tylko uprawnione osoby mogą wypowiadać się w imieniu Nestle.

Dział PR Nestle Polska proszony o komentarz odpowiedział, że to „standardowe rozwiązanie”. Dodano, że szef polskiego oddziału przesłał pracownikom firmy informację oraz wskazówki jak chronić się przed hejtem wymierzonym w osoby na ich prywatnych profilach w mediach społecznościowych.

Problemy ma nie tylko Nestlé. Premier Morawiecki mówił, że dysponuje informacjami, że „w tych sieciach handlowych, które nie wycofały się z Rosji, spadły obroty wśród kupujących w Polsce”.

Także analitycy na podstawie danych z krat płatniczych wskazują, że w marcu sieci, które pozostały aktywne w Rosji, mają niższą dynamikę obrotów niż konkurencja. W Rosji biznes prowadzą dalej głównie francuscy detaliści – Auchan, Leroy Merlin i Decathlon.

Źródło: Wirtualne Media

REKLAMA