Książę William, Kate Middleton i murzyńskie dzieci za ogrodzeniem. Jedno zdjęcie wywołało oburzenie [FOTO]

Kate Middleton i książę William oraz jamajskie dzieci podczas spotkania z piłkarzem Raheemem Sterling - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Instagram/dukeandduchessofcambridge / screen Twitter (kolaż)
Kate Middleton i książę William oraz jamajskie dzieci podczas spotkania z piłkarzem Raheemem Sterling - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Instagram/dukeandduchessofcambridge / screen Twitter (kolaż)
REKLAMA
W większości przypadków królewska podróż księcia Williama i Kate Middleton po Karaibach przebiegła bez większych problemów. Sieć jednak obiegło zdjęcie, na którym widać jak witają się z murzyńskimi dziećmi przez ogrodzenie. Po tym incydencie para spotkała się z krytyką.

W większości podróż księcia Williama i Kate Middleton po Karaibach przebiegała bez większych problemów. Para została przyjęta ciepło niemal wszędzie, gdzie się pojawiła, jednak jedno ze zdjęć wywołało burzę.

Zdjęcie przedstawia Williama i Kate witających się z jamajskimi, czarnoskórymi dziećmi przez ogrodzenie z siatki. To oczywiście w pewnych kręgach przywiodło złe wspomnienia.

REKLAMA

Portal BBC stwierdza, że „dla wielu osób wyglądało to jak jakaś parodia białych, w której Kate i William przelotnie kontaktowali się z wyciągniętymi palcami jamajskich dzieci, przepychając się przez druciany płot”.

Inni komentatorzy zauważają jednak, że nie ma tu mowy o skandalu, gdyż spotkanie po prostu miało miejsce na boisku piłkarskim, a dzień wcześniej dokładnie w ten sam sposób z dziećmi witał się czarnoskóry piłkarz Raheem Sterling.

„Dla wszystkich komentujących mocno przycięte zdjęcie Williama i Kate witających się i podających rękę ludziom stojącym za metalowym płotem, który w rzeczywistości znajdował się na boisku piłkarskim po meczu, oto Raheem Sterling w tym samym miejscu, robiący to samo wczoraj”, napisał Russell Myers na Twitterze.

W sieci pojawiło się także wiele nagrań, na których William i Kate witają się z jamajczykami bez żadnych oddzielających ich barier. Nagonka za rzekomy rasizm, który niektórzy dostrzegają wszędzie, wydaje się nie mieć wspólnego z rzeczywistością.

Krytyka niewolnictwa

Pierwsze spotkanie w Belize zostało w pośpiechu odwołane po protestach niektórych mieszkańców. Kolejny protest, choć niewielki, pojawił się w dniu przyjazdu na Jamajkę.

Na Jamajce książę William posunął się dalej niż którykolwiek z członków rodziny królewskiej, mówiąc o swoim smutku i odrazie wobec niewolnictwa. – Chcę wyrazić mój głęboki smutek. Niewolnictwo było odrażające. I nigdy nie powinno było się zdarzyć – powiedział.

Przemówienie to miało miejsce po tym, jak jamajski premier Andrew Holness ogłosił, iż zamierza uczynić Jamajkę w pełni niezależnym państwem, zamiast pozostawać w związku z monarchią brytyjską. William i Kate stali za premierem uśmiechając się i kiwając głowami, gdy ten wygłaszał swoje oświadczenie.

Źródło: dailywire.com/bbc.com/twitter

REKLAMA