Mateusz Morawiecki, premier pisowskiego rządu, powiedział podczas konferencji, że według jego informacji spadły obroty tych sieci sklepów, które zdecydowały się nie wycofywać z Federacji Rosyjskiej.
– „Dostałem dane dotyczące tego, że w tych sieciach handlowych, które nie wycofały się z Rosji, spadły obroty wśród kupujących w Polsce – powiedział Mateusz Morawiecki podczas konferencji.
– A więc ludzie rozumieją, czasami lepiej niż firmy, że dziś jest czas absolutnie wyjątkowy. Taki czas wyjątkowy wymaga wyjątkowych działań – dodał szef warszawskiego rządu.
Według Morawieckiego „przyzwoitość nakazuje” podjęcie działań, które oznaczają także straty. Warszawski polityk uważa, że te straty nie są ważne, bo „odbywają się w imieniu walki o coś ważniejszego”.
Dalej pisowski premier zreflektował się i stwierdził: – W Polsce będziemy robić wszystko, aby łagodzić skutki tej wojny.
Morawiecki przypomniał także o „tarczy antyputinowskiej”, której wprowadzenie już wcześniej zapowiadał pisowski rząd. Warszawski polityk stwierdził, że będzie ona „dawała oddech Polakom na te trudne czasy, które są przed nami”.
Źródło: „Wirtualne Media”