Dziennikarz TVN zadźgany nożem. Brutalne zabójstwo nieopodal stadionu piłkarskiego

REKLAMA
Zabójstwo w Parku Śląskim w Chorzowie. Nie żyje 29-letni Paweł K., który współpracował z telewizją TVN. Zginął od ciosów nożem.

Do zabójstwa dziennikarza TVN doszło w miniony weekend w Chorzowie. Do ataku doszło w Parku Śląskim, nieopodal stadionu GKS-u Katowice.

Sprawca zakradł się do zaparkowanego auta, w którym dziennikarz siedział wraz z młodą kobietą. Otworzył drzwi od strony pasażera i zadał 29-latkowi cios nożem w szyję. Następnie doszło do bijatyki i Paweł K. został jeszcze kilkanaście razy ugodzony nożem.

REKLAMA

Kobieta czym prędzej zawiozła dziennikarza TVN na pogotowie ratunkowe w Katowicach. Jego życia nie udało się uratować mimo reanimacji.

Sprawą zajmuje się prokuratura rejonowa w Chorzowie. Poinformowała, że zatrzymano jedną osobą. Nie jest to jednak sprawca zbrodni, ale osoba, która może mieć pośredni związek. Zabójca wciąż jest poszukiwany.

Według nieoficjalnych informacji, wszystko wskazuje na obyczajowe tło zbrodni. Onet podaje, że kobieta, z którą spotkał się dziennikarz TVN była mężatką, a zabójcą może być jej mąż. Mówi się, że po morderstwie uciekł do Niemiec.

Pytany o motywy zbrodni prokurator nie wykluczył, że motywem zbrodni mógł być romans. Śledczy, jak dodał, poddają bardzo głębokiej analizie „obszar życia osobistego i zawodowego pasażera i kierowcy tego pojazdu”.

Uważamy, że w tych obszarach znajdują się informacje, które nas naprowadzą na osobę sprawcy tego zdarzenia – wskazał prokurator rejonowy Cezary Golik i dodał, że pozwoli to wyjaśnić okoliczności zbrodni.

Zmarły 29-letni Paweł K. to dziennikarz współpracujący z „Dzień Dobry TVN”.

REKLAMA