RAPORT Z WOJNY. „Apokaliptyczna pustynia”. Rosjanie ostrzelali kolejne budynki mieszkalne [FOTO/VIDEO]

Zdjęcia z opustoszałego Irpienia/Fot. screen Telegram
Zdjęcia z opustoszałego Irpienia/Fot. screen Telegram
REKLAMA
Nagranie ukraińskiego operatora Jurija Hruzinowa z opustoszałego Irpienia pod Kijowem, niemal całkowicie zniszczonego przez rosyjski ostrzał i walki, opublikowała agencja UNIAN, porównując je do „apokaliptycznej pustyni”.

Na nagraniu widać ciała zabitych leżące na ulicach, zniszczone domy, mosty, tory kolejowe, spalone i rozerwane na strzępy samochody.

W wymarłym mieście słychać odgłosy odległych wystrzałów.

REKLAMA

Przed wojną 60-tysięczny Irpień, położony na północny zachód od Kijowa, był ostrzeliwany przez Rosjan od pierwszych dni wojny – agresor próbował z tego kierunku podejść pod stolicę. Mieszkańcy ryzykując życiem, ewakuowali się pod ostrzałem, wielu z nich zginęło.

W poniedziałek, po miesiącu zaciętych walk, władze ukraińskie poinformowały o odzyskaniu kontroli nad miastem. Mieszkańcom zabroniono jednak kategorycznie powrotu do niego, ze względu na trwający ostrzał.

Zapowiedziano, że od środy w mieście rozpoczną się operacje poszukiwania zaginionych i identyfikacji zabitych.

Strategiczne zapasy żywności

Ukraina stworzyła strategiczne zapasy żywności na kilka lat – poinformował w środę portal Ukrainska Prawda, powołując się na słowa premiera Denysa Szmyhala na posiedzeniu rządu. – Utworzyliśmy strategiczne zapasy żywności na kilka lat na Ukrainie – oznajmił Szmyhal.

Dodał, że rząd zaczął realizować program bezpłatnego rozdawania kluczowych artykułów spożywczych w miastach przyfrontowych. – Państwo kupuje ponad 10 takich artykułów i rozdaje ludziom. Jest to także wsparcie dla ukraińskich producentów, wsparcie naszej produkcji żywności – powiedział.

Jak przypomina Ukrainska Prawda, Rosja blokuje w rejonie Morza Czarnego 94 cywilnych statków z żywnością i już zbombardowała trzy cywilne statki, które dostarczały towary z portów czarnomorskich po całym świecie.

Rosjanie zabili co najmniej 145 ukraińskich dzieci

Co najmniej 145 dzieci zginęło dotychczas na Ukrainie w wyniku rosyjskiej agresji zbrojnej – poinformowało w środę biuro prokuratora generalnego Ukrainy. Ponad 220 dzieci zostało rannych. W bombardowaniach i ostrzałach rakietowych zniszczono 790 placówek oświatowych, 75 zostało całkowicie zniszczonych.

„Liczby te nie są kompletne, ponieważ nie ma możliwości zbadania sytuacji w miejscach, w których toczą się działania bojowe, i na terenach czasowo okupowanych przez Rosję” – podano.

Intensywność rosyjskich działań zbrojnych

Na razie nie można mówić o tym, że Rosja zmniejszyła intensywność działań zbrojnych w obwodzie kijowskim i czernihowskim na północy Ukrainy – oświadczył w środę doradca szefa MSW Wadym Denysenko, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

Denysenko podkreślił, że w nocy wtorku na środę alarmy przeciwlotnicze ogłaszane były praktycznie w całym kraju, Rosjanie ostrzeliwali Czernihów, obwód chmielnicki, a nad Kijowem obrona przeciwlotnicza zestrzeliła rosyjskie rakiety.

– Na razie niestety nie można powiedzieć, że Rosjanie zmniejszają intensywność działań na kierunkach kijowskim i czernihowskim – oświadczył Denysenko.

W okolicach Irpienia, na północny zachód od Kijowa, przez całą noc słychać było działania bojowe. – Można powiedzieć, że niektóre jednostki i sprzęt wycofują się na Białoruś. To wygląda bardziej na rotację i lizanie ran niż na realne wstrzymanie działań bojowych – zaznaczył Denysenko.

Zmniejszenie działań bojowych na północ od Kijowa i skupienie się na działaniach w Donbasie zapowiadali we wtorek Rosjanie.

Rzecznik Pentagonu mówił we wtorek, że amerykański resort zaobserwował ruchy niewielkiej liczby wojsk spod Kijowa na północ i ocenia, że jest to część przegrupowania sił przez Rosję.

– Nikt nie powinien dać się nabrać na ostatnie stwierdzenia Kremla, że nagle zredukuje ataki pod Kijowem, ani na doniesienia, że wycofa stamtąd swoje siły – ostrzegł John Kirby podczas konferencji prasowej.

Kirby ocenił, że ogłoszone we wtorek przez rosyjskiego wiceministra obrony Aleksandra Fomina „drastyczne ograniczenie działań wojennych” pod Kijowem i Czernihowem jest próbą przykrycia faktu, że rosyjska ofensywa została powstrzymana. Dodał, że Kijów od początku był głównym celem rosyjskiej inwazji.

Ostrzelane budynki mieszkalne

Siły rosyjskie w środę rano ostrzelały budynki mieszkalne w Lisiczańsku na wschodzie Ukrainy; są ofiary – poinformował na Telegramie szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.

Do ostrzału doszło ok. godz. 6.30 czasu lokalnego (5.30 w Polsce).

„Doszło do znacznego zniszczenia wieżowców, informacje na temat liczby ofiar nie są jeszcze znane; trwa akcja ratunkowa” – dodał Hajdaj.

Źródło: PAP

REKLAMA