Sośnierz kontra posłanka Lewicy: „W jedną wizytę w toalecie pani sobie to ogarnie, a przestanie pani opowiadać takie farmazony” [VIDEO]

Anita Kucharska-Dziedzic oraz załamany Dobromir Sośnierz/fot. screen YouTube/myPolitics/Facebook Dobromir Sośnierz (kolaż)
Anita Kucharska-Dziedzic oraz załamany Dobromir Sośnierz/fot. screen YouTube/myPolitics/Facebook Dobromir Sośnierz (kolaż)
REKLAMA
Na kanale myPolitics rozgorzała dyskusja na temat zasiłków dla Ukraińców przybywających do Polski. Doszło do wymiany zdań pomiędzy przedstawicielką Lewicy Anitą Kucharską-Dziedzic i posłem Konfederacji Dobromirem Sośnierzem.

– Nie bójmy się tych zasiłków i tych Ukraińców. Oni naprawdę będą nam budować gospodarkę – stwierdziła poseł Lewicy.

Tych słów nie mógł jednak spokojnie znieść Dobromir Sośnierz. – Zasiłki będą nam budować gospodarkę, Boże! – skwitował.

REKLAMA

– Jest taka książeczka Bastiata „Co widać i czego nie widać”. Myślę, że każdy polityk, to jest kilkadziesiąt stron i to takim dużym drukiem, myślę, że pani powinna to przeczytać, zanim pani zacznie opowiadać takie rzeczy. Już się bałem, że dwa razy musiałem się z panią zgodzić w tym programie. Na szczęście pani rozwiała moje obawy tą swoją wypowiedzią – stwierdził poseł Konfederacji.

– To jest po prostu katastrofalne rozumowanie, że jeśli damy im pieniądze, to nic nie szkodzi, bo oni je wydadzą w Polsce. Dajmy im 30 tys., to wydadzą 30 tys. Czy pani już na tym przykładzie rozumie błąd w swoim rozumowaniu, czy jeszcze pani potrzebuje więcej tłumaczenia, jak działa ekonomia, jak działa świat? – pytał.

– Polecam tę książeczkę. Naprawdę w jedną wizytę w toalecie pani sobie to ogarnie, a przestanie pani opowiadać takie farmazony – dodał Sośnierz.

Poseł Lewicy jednak nie skorzystała z okazji, by milczeć. – Jestem literaturoznawczynią. Możemy pogadać o literaturze, jak pan chce – odparła.

REKLAMA