Zachodnia Europa nie wymienia hrywien, ale ruble i owszem

Ukraińska waluta. Foto: Pixabay
Ukraińska waluta. Foto: Pixabay
REKLAMA

Belgijskie radio publiczne przedstawia historię studenta z Kamerunu, który przyjechał z Ukrainy do Belgii i nigdzie nie może wymienić hrywien, a ma ich całkiem sporo, bo równowartość 2 tys. euro. Waluty ukraińskiej nie przyjmują ani banki, ani kantory.

RTBF dodaje, że tak się dzieje praktycznie w całej Europie. Osoby odpowiedzialne tłumaczą, że nie mają z hrywnami co zrobić i komu ich odsprzedać. Porównują nawet sytuację do waluty Syrii.

Kameruńczyk Jules studiował na Ukrainie i uciekł 27 lutego. Ma równowartość 2000 euro (92 tys. hrywien), „ale to to tak, jakby nic nie było warte” – skarży się dziennikarzowi. Podobno nie ma innych pieniędzy i nie może nic za to kupić:

REKLAMA

„Wszyscy mi mówią, że ukraińskie pieniądze nie przechodzą. Powiedziano mi to w banku i powtórzono w kantorach. Wymieniają wszystkie waluty z wyjątkiem hrywien”.

Belgijskie media cytują jednak Ukrainkę Janę, która mówi, że „jedyny sposób to wymienić ją w Polsce na złotówki, a potem na euro”. Nasz kraj pozwolił na wymianę do określonej sumy. Ona jednak także dodaje, że w Belgii i wielu krajach europejskich wszyscy odmawiają wymiany.

Pytany o sprawę makler Jonathan mówi: „Nie kupujemy ukraińskich banknotów, bo nie wiedzielibyśmy, co z nimi zrobić, a nikt od nas ich nie odkupi”. Dodaje jednak: „z drugiej strony bierzemy rosyjskie ruble”. Będą mieli czym zapłacić za gaz?

Źródło: RTBF

REKLAMA