Skandal w Legionowie! Urząd zrywa umowę na wynajem sali do projekcji filmu „JEDWABNE. Prawdziwa historia” na kilka godzin przed pokazem

REKLAMA

Urząd Miasta Legionowa na kilka godzin przed projekcją filmu „JEDWABNE. Prawdziwa historia” zerwał umowę na wynajem sali. Bez podania dokładnych przyczyn takiej decyzji. Koordynatorka przedsięwzięcia – Anna Swiergocka – udzieliła nam komentarza w tej sprawie.

– Otrzymałam dzisiaj telefon od pani z miejskiego ośrodka […] i słowa tej pani brzmiały mniej więcej tak, że mamy na dzisiaj podpisaną umowę i zapłaconą fakturę za wynajem sali, natomiast oni się zorientowali po plakatach, które są zamieszczone w mieście, jaki będzie to film, na jaki temat, i doszli do wniosku, że nie mogą wyświetlić tego filmu, odstępują od umowy i nie wynajmą nam tej sali – mówi koordynatorka Anna Swiergocka (KORWiN).

W odpowiedzi Swiergocka poprosiła urząd o informację na piśmie „wraz z powołaniem się na jakieś argumenty”. Urzędniczka miała na to przystać. Czekamy więc na odpowiedź, w której UM Legionowo wyjaśni merytorycznie, dlaczego postanowił nie dopuścić do projekcji filmu ujawniającego prawdziwy przebieg zbrodni w Jedwabnem.

REKLAMA

Warto tutaj zaznaczyć, że, według słów pani koordynator, sam proces uzgadniania warunków wynajmu sali, trwał już od ok. 3 tygodni. Tymczasem UM postanowił zerwać umowę dokładnie w dniu projekcji, co skutecznie uniemożliwia znalezienie zastępczej sali, a tym samym oznacza, że film o Jedwabnem najprawdopodobniej nie zostanie dziś wyświetlony w Legionowie.

Swiergocka przyznała, że trochę to wygląda tak, jakby urzędnicy „chcieli nawet nam uniemożliwić znalezienie nowego miejsca i przekierowanie zainteresowanych widzów w nową lokalizację”.

O sprawie będziemy informować na bieżąco.

Źródło: NCzas

REKLAMA