Wolna Bawaria. Zieloni chcą wprowadzić ograniczenia prędkości, żeby nie finansować wojny Putina

Klimatyczne ograniczenie prędkości oraz Władimir Putin/Fot. Pixabay/PAP (kolaż)
Klimatyczne ograniczenie prędkości oraz Władimir Putin/Fot. Pixabay/PAP (kolaż)
REKLAMA
Bawarscy Zieloni wzywają do wprowadzenia w Niemczech tymczasowego, trzymiesięcznego ograniczenia prędkości w celu oszczędzania energii. Mogłoby to odciążyć kierowców i osłabić finansowanie rosyjskiej wojny napastniczej na Ukrainie – powiedział szef bawarskich Zielonych Thomas von Sarnowski.

Polityk Zielonych opowiedział się za ograniczeniem prędkości do 130 km/h na autostradzie, 80 km/h na drogach wiejskich i 30 km/h na terenach zabudowanych.

Niemcy nie tylko importują gaz, ale także duże ilości ropy naftowej z Rosji. – Codziennie do Rosji płyną miliony euro, które finansują wojnę Putina – powiedział cytowany przez dziennik „Bild” Sarnowski. – Tymczasowe ograniczenie prędkości to jasny przekaz z Niemiec: jesteśmy zdeterminowani i zrywamy z uzależnieniem od rosyjskiej ropy – dodał.

REKLAMA

Według Zielonych każdy kierowca jadący z dozwoloną prędkością przez trzy miesiące mógłby zaoszczędzić średnio 70 euro na kosztach paliwa, co w sumie dałoby 4,5 mld euro.

Źródło: PAP

REKLAMA