Kreml przyznaje się do „znacznych strat”. Pieskow: Operacja na Ukrainie może zostać zakończona w najbliższych dniach

Władimir Putin i Dymitr Pieskow. Foto: PAP/Abaca
Włodzimierz Putin i Dymitr Pieskow. Foto: PAP/Abaca
REKLAMA

Sekretarz Prasowy Prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow nie wykluczył, że rosyjska operacja specjalna na terytorium Ukrainy może zostać zakończona w dającej się przewidzieć przyszłości.

„Mamy nadzieję, że w najbliższych dniach, w dającej się przewidzieć przyszłości, operacja ta albo osiągnie swoje cele, albo zakończymy ją poprzez negocjacje między delegacją rosyjską i ukraińską” – powiedział Pieskow w wywiadzie dla brytyjskiej telewizji Sky News.

Zaznaczył, że jego zdaniem operację można zakończyć w drodze negocjacji, ale będzie to zależało od stanowiska delegacji ukraińskiej, a także od „gotowości do zaakceptowania warunków Rosji”.

REKLAMA

„Jesteśmy zainteresowani prawdziwie obiektywnym dochodzeniem w sprawie możliwych przestępstw. Chcemy zrozumieć, jakie mogą być formaty takiego śledztwa” – powiedział w wywiadzie dla Sky News.

Odpowiadając na pytanie, czy taka praca jest dopuszczalna w Międzynarodowym Trybunale Karnym, Pieskow przypomniał, że Federacja Rosyjska nie uczestniczy w jego działalności.

Czyli ze słów rzecznika Putina można wywnioskować, że zapowiadana przez wszystkich ofensywa rosyjska na wschodzie Ukrainy właśnie się rozpoczyna.

Pieskowe powiedział też, że „Rosja poniosła znaczne straty żołnierzy podczas operacji specjalnej na Ukrainie”.

„Widzimy znaczne straty żołnierzy i jest to dla nas poważna tragedia” – powiedział Pieskow w wywiadzie dla Sky News.

Do tej pory jedyne dane dotyczące rosyjskich strat rosyjskie Ministerstwo Obrony podało 25 marca. Poinformowano wówczas, że na Ukrainie zginęło 1351 rosyjskich żołnierzy, a 3825 zostało rannych.

Źródło: interfax

REKLAMA