Grodzki chce odbudować Ukrainę

Tomasz Grodzki. Foto: PAP
Tomasz Grodzki. Foto: PAP
REKLAMA

Będziemy walczyć o to, aby Ukraina jak najszybciej weszła do rodziny państw Unii Europejskiej; naszym obowiązkiem jest odbudowa Ukrainy – mówił w czwartek marszałek Senatu Tomasz Grodzki w przemówieniu wygłoszonym przed Radą Najwyższą Ukrainy.

„Diś Ukraińcy własną krwią, po raz kolejny po Majdanie, podpisują deklarację europejską. Jest to podpis złożony krwią, którego nie mamy prawa lekceważyć” – oświadczył rodzki.

Ocenił, że „tak samo Ukraina jest nadzieją dla pokrzywdzonych Białorusinów i tych Rosjan, którzy nie chcą cierpieć pod batogiem reżimu dyktatury”.

REKLAMA

„W imieniu Senatu RP mogę zapewnić was, że będziemy walczyć o to, aby Ukraina jak najszybciej weszła do rodziny państw Unii Europejskiej. Drodzy przyjaciele, tutaj, w Kijowie bije dziś serce Europy. Ukraina już jest w objęciach Europy” – powiedział Grodzki.

Marszałek Senatu zaznaczył, że „naszym obowiązkiem jest odbudowa Ukrainy”. „Wróg uciekając pozostawia za sobą zniszczenia, ale razem odbudujemy to, co zniszczyli Moskale. Jeszcze bardziej współczesne i piękniejsze, niż było” – zapowiedział Grodzki, a jego słowa ukraińscy parlamentarzyści przyjęli oklaskami na stojąco.

„Wspierając odbudowę Ukrainy będziemy inwestować w wielkie postrzeganie wspólnej Europy. Bez Ukrainy Europa pozbawiona byłaby jednej ze swoich podstaw. UE powinna znaleźć środki po to, aby porozbijane gąsienicami rosyjskich czołgów drogi przebudować we współczesne autostrady, zaś zniszczone fabryki i budynki odbudowane zostały zgodnie ze współczesnymi, zielonymi, europejskimi standardami” – mówił marszałek Senatu.

Zapewnił, że „tak samo zadbamy, aby statki były w stanie spokojnie zawijać do portów Odessy i innych miast Ukrainy – dość bezhołowia i piractwa państwowego uprawianego przez flotę rosyjską”.

Jest taka stara dobra zasada – kto spowodował szkody, ten musi je naprawić. Panu Grodzkiemu proponujemy nie wyrywać się przed szereg w odbudowywaniu Ukrainy, bo może się skończyć na tym, że Rosja rubla nie da, a Polska będzie miała problem złożonych przez takich marszałków Grodzkich deklaracji…

Źródło: PAP

REKLAMA