Kolejny rosyjski generał zginął na Ukrainie. Pożegnał go mer Petersburga [FOTO]

Gen. dyw. Władimir Frołow pożegnany przez mera Petersburga.
Gen. dyw. Władimir Frołow pożegnany przez mera Petersburga. (Fot. Twitter)
REKLAMA
Zginął kolejny rosyjski wysokiej rangi wojskowy – gen. dyw. Władimir Frołow. Jego śmierć potwierdził mer Petersburga.

Frołow był zastępcą dowódcy 8. armii Rosyjskiego Południowego Okręgu Wojskowego, która stacjonowała w pobliżu Mikołajowa. Wcześniej zginął także jej dowódca, gen. Andriej Mordwiczew.

Frołow na froncie zginął na początku tego tygodnia. W sobotę w Petersburgu wyprawiono jego pogrzeb.

REKLAMA

W ceremonii pogrzebowej udział wziął mer Petersburga Aleksander Begłow. Jego zdaniem, Frołow „poniósł odważną śmierć” w bitwie z „ukraińskimi nacjonalistami”.

Poświęcił swoje życie, aby dzieci, kobiety i starsi w Donbasie nie słyszeli już wybuchów bomb. To prawdziwy patriota, bardzo odważny człowiek, który do końca uczciwie wypełniał swój wojskowy i ludzki obowiązek – mówił zgodnie z rosyjską propagandą Begłow.

Frołow został pochowany na historycznym cmentarzu Serafimowskim w St. Petersburgu.

Według ukraińskich mediów, Frołow jest ósmym rosyjskim generałem, który stracił życie od rozpoczęcia wojny przez Rosję.

REKLAMA