
W nocy ze środy na czwartek na przeważającym obszarze kraju zaczną zanikać opady deszczu. Nadal jednak zachmurzenie będzie duże i umiarkowane – informuje dyżurna synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Bazyluk.
W nocy w całym kraju będzie pochmurno, tylko na północy i południu kraju możliwe są lokalne przejaśnienia. Temperatura minimalna wyniesie od – 1 st. C w rejonach podgórskich Karpat, 0 st. C na Podkarpaciu, 6 st. C na wschodzie, do 7 st. C w centrum i na zachodzie. „Wiatr będzie słaby, tylko nad morzem umiarkowany, ale bez porywów. Wiać będzie z kierunków północnych i wschodnich” – przekazała synoptyk.
W czwartek od rana przeważać będzie zachmurzenie całkowite z opadami deszczu, głównie w centrum i na wschodzie kraju. „Tam okresami może spaść sumie do 5 litrów wody na metr kwadratowy” – dodała. W górach może padać deszcz ze śniegiem i śnieg. Termometry w najcieplejszym dnia pokażą do 13 st. C na zachodzie.
(PAP)