Ukraińcy w Mariupolu wciąż stawiają aktywny opór siłom rosyjskim i nie jest jasne, dlaczego Władimir Putin ogłosił tam zwycięstwo – oznajmił rzecznik Pentagonu John Kirby w rozmowie ze stacją CNN.
Kirby był pytany o czwartkowe słowa prezydenta Rosji, który podczas transmitowanego w telewizji spotkania z ministrem obrony Siergiejem Szojgu ogłosił w praktyce zdobycie Mariupola.
Na udostępnionym nagraniu słychać, jak Putin polecił odizolować ukraińskie siły wciąż przebywające na terenach mariupolskich zakładów Azowstal, zamiast prowadzić szturm na fabrykę.
Szojgu raportuje, że Mariupol jest zdobyty, na zakończenie operacji Azovstal potrzeba około 4 dni.
Putin powiedział, że odwołuje szturm na Azovstal, jednocześnie dodał, że zakłady trzeba zablokować tak, by ani mucha nie wyleciała. pic.twitter.com/Qx4lg80J2h
— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) April 21, 2022
Rzecznik Pentagonu, powołując się na dane wywiadowcze, twierdzi natomiast, że Mariupol nie został zdobyty i nie wie, dlaczego Rosjanie coś takiego ogłosili.
– Oni zrobili wczoraj z tego duży pokaz, mówiąc, że nie wejdą do tej fabryki i nie będą eliminować ludzi, którzy tam są. Myślę, że powinniśmy poczekać i zobaczyć, co tak naprawdę zrobią tam Rosjanie – powiedział rzecznik.
– Dziś rano możemy powiedzieć, że wciąż oceniamy, że walki o Mariupol wciąż trwają i miasto nie zostało zajęte przez Rosjan, wciąż jest tam aktywny ukraiński opór – dodał Kirby.
