
Władze Mołdawii poinformowały w poniedziałek, że w Tyraspolu, głównym mieście separatystycznego Naddniestrza, ostrzelany został z granatników „sztab struktury zajmującej się kwestiami bezpieczeństwa w regionie″. Kiszyniów wyraził zaniepokojenie z powodu incydentu.
„Zgodnie z naszymi informacjami nieznani sprawcy ostrzelali z granatników sztab struktury, która zajmuje się kwestiami bezpieczeństwa w regionie. Według wstępnych danych nie ma zabitych i rannych″ – głosi komunikat Biura ds. Reintegracji przy rządzie Mołdawii.
„Celem dzisiejszego incydentu jest stworzenie pretekstu do zaostrzenia sytuacji w sferze bezpieczeństwa w regionie naddniestrzańskim, niekontrolowanym przez władze konstytucyjne″ – oświadczyło biuro. Wezwało też do zachowania spokoju.
Służba Informacji i Bezpieczeństwa, główna instytucja wywiadowcza Mołdawii, poinformowała, że w poniedziałek zwołała nadzwyczajną naradę w związku z incydentem w Tyraspolu.
Explosions heard near near the building of the Ministry of State Security in Tiraspol #Transnistria, spent RPG-22s and RPG-27s, as well as a rocket-propelled grenade, are lying around. pic.twitter.com/HqHB9LlA8T
— Ninjamonkey 🇮🇳 (@Aryan_warlord) April 25, 2022
Unidentified people fired 2 or 3 shots from grenade launchers at the building of the Ministry of State Security of the Transnistrian Moldavian Republic.#Transnistria #Tiraspol pic.twitter.com/fnwu9svBDu
— Zrada2022 (@zrada2022) April 25, 2022
Naddniestrze – zdominowana przez ludność rosyjskojęzyczną separatystyczna republika na terytorium Mołdawii – na początku lat 90. wypowiedziało posłuszeństwo władzom w Kiszyniowie i po krótkiej wojnie, której towarzyszyła rosyjska interwencja, wywalczyło niemal pełną niezależność. Ma własnego prezydenta, armię, siły bezpieczeństwa, urzędy podatkowe i walutę. Niepodległości Naddniestrza nie uznało żadne państwo, w tym Rosja, choć ta ostatnia wspiera je gospodarczo i politycznie.
Źródło: euroweeklynews.com