
REKLAMA
Podczas czwartkowego posiedzenia Sejmu odbyło się m.in. pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich. Nie obyło się bez incydentu z udziałem posła Konfederacji Grzegorza Brauna i marszałek Sejmu. Tym razem jednak nie była to Elżbieta Witek.
Podczas wystąpienia poseł PiS Elżbieta Płonka zwróciła się w pewnym momencie do Grzegorza Brauna. – Chcę tylko jedną rzecz powiedzieć do pana posła Brauna, że to nie Covid spowodował, i lockdown, że dzieci popełniały samobójstwa – stwierdziła z mównicy sejmowej.
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska upomniała ją jednak. – Jesteśmy w punkcie pytania – zaznaczyła.
REKLAMA
Wywołany do tablicy poseł Grzegorz Braun usiłował coś wyjaśnić z sali, jednak reakcja wicemarszałek na jego słowa była niezwykle gwałtowna.
– Proszę nie wrzeszczeć panie pośle z ławy – grzmiała Gosiewska. Na tym jednak nie koniec.
– Czego pan poseł wrzeszczy jak zwykle? Leki nie skutkują? Nie skutkują leki? To wziąć proszę, zmienić, inne, albo lekarza – „oburzała się” dalej.
REKLAMA