Korwin-Mikke UJAWNIA: Kolega Bosak zaczyna mieć do mnie pretensje o wszystko [VIDEO]

Janusz Korwin-Mikke. / foto: screen YouTube
Janusz Korwin-Mikke. / foto: screen YouTube
REKLAMA
W rozmowie z redaktorem naczelnym „Najwyższego CZAS!”-u Tomaszem Sommerem prezes Janusz Korwin-Mikke odniósł się m.in. do konsekwencji wojny na Ukrainie dla Konfederacji. Ujawnił także zarzuty, jakie miał przedstawiać mu Krzysztof Bosak.

– Porozmawiajmy o tym odium, czyli o konsekwencji wojny dla Konfederacji i dla całego środowiska, bo został pan tutaj czarnym charakterem nr 1 w retoryce wielu komentatorów. A nawet doszło do perturbacji wewnątrz Konfederacji z tego powodu, bo jak rozumiem, tak przynajmniej wieść niesie powierzchowna, że ten rozłam z partii KORWiN nastąpił po pana słynnym tweecie o wiadomej wyspie – wskazał Tomasz Sommer.

– Nie, nie, nie, to zupełnie nie to. (…) W Konfederacji to przyczyny były inne, ale niestety nie mogę o nich mówić, bo rozmowy jeszcze trwają, więc to są skomplikowane sprawy. Natomiast tutaj mamy kłopoty. Nawet kolega Bosak, który zawsze zachowywał się racjonalnie, nagle od tygodnia zaczyna mieć do mnie pretensje o wszystko – ujawnił Korwin-Mikke.

REKLAMA

– Rekord pobił, bo mówi: prezesie, skąd pan wydobył? Ruskie panu podpowiadają te wszystkie tweety? – relacjonował. Jak podkreślił legendarny wolnościowiec, „w ogóle żadnych ruskich stron nie ogląda, wszystko ma poblokowane”, więc nie mógłby tego robić, nawet gdyby chciał. Zastrzegł jednocześnie, że „nigdy nie oglądał”.

– No i przecież, że skąd pan zdobył te różne informacje? – relacjonował dalej pytania Bosaka. – Mówię, surfuję po sieci i tam sobie wpisuję do Google’a to i owo i mi wyskakuje. Umiem wpisać również cyrylicą – wyjaśniał Korwin-Mikke.

– Nie mógł tego zrozumieć. Ale najbardziej go wściekło, że napisałem taki tweet, który zresztą potem Rosjanie cytowali, o błędnym kole: że pokazuje się tam jakichś pomordowanych ludzi i twierdzi, że to jest dowód na to, że Rosjanie są zbrodniarzami. A skąd wiadomo, że zrobili to Rosjanie? – Jak to? Przecież wiadomo, że zrobili to Rosjanie, bo Rosjanie są zbrodniarzami. Więc to jest klasyczne błędne koło, ale nie o to chodzi – mówił dalej.

– O to chodzi, że zilustrowałem to – szukałem, wpisałem do internetu „błędne koło grafika” i wyskoczyło mi jakieś takie gdzieś tam napisane „błędne koło”, (…) mi się nie chciało samemu pisać, i „rekolekcje wielkopostne” było napisane. I kolega Bosak z tajemniczych powodów był przekonany, że to Rosjanie prowadzili te rekolekcje wielkopostne. Nie wiem dlaczego – mówił wyraźnie rozbawiony Janusz Korwin-Mikke.

REKLAMA