Znana lewicowa deputowana Izby Reprezentantów z 14. okręgu stanu Nowy Jork Alexandria Ocasio-Cortez (D-NY) zaatakowała w piątek 29 kwietnia Elona Muska. Poszło o słowa biznesmena, który stwierdził, że „ekstremiści” opanowali amerykańską Partię Demokratyczną.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą… Ocasio-Cortez to socjalistka i jak na Stany Zjednoczone, rzeczywiście lewicowa ekstrema. Zabrała głos w związku z przejęciem przez Muska „Twittera”.
Zaatakowała „firmy z Wall Street”, które m.in. „stwarzają kryzysy mieszkaniowe”, „inwigilują” ludzi i „miliarderów”, którzy mają zbyt dużo władzy w stosunku do swojej liczebności.
Było też o rosnącej liczbie „przestępstw z nienawiści, ponieważ jakiś miliarder mający problemy ze swoim ego, kontroluje ogromną platformę komunikacyjną i wypacza ją”.
To tylko ciąg dalszy krytyki nowego właściciela „Twittera”, który ma dość cenzurowania treści komunikatorów społecznych. Brak cenzury i wolność wypowiedzi podcina jednak gałęź, na której lewica od lat coraz mocniej się rozsiada.
Ocasio-Cortez (AOC) nawiązała do tego, że Musk zamieścił na Twitterze grafikę ilustrującą, w jaki sposób lewica polityczna przesuwała się coraz bardziej na lewo w ostatnich latach. Napisał ,że popierał Obamę, „ale dzisiejsza Partia Demokratyczna została przejęta przez ekstremistów”.
Dodał jeszcze, że „skrajna lewica nienawidzi wszystkich, w tym samych siebie!”. „Nożyce” AOC się odezwały, chociaż Musk dodał także, że nie jest „też fanem skrajnej prawicy”. „Miejmy mniej nienawiści, a więcej miłości” – dopisał.
— Elon Musk (@elonmusk) April 28, 2022
Źródło: Daily Wire