
Tomasz Sommer, redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!”, porównał postawę Polski i Litwy w kontekście zajęcia ziem, które wcześniej należały do innych państw.
Tomasz Sommer twierdzi, że gdy Polska wciąż kaja się za odebranie Śląska Cieszyńskiego Czechom, to taka Litwa w ogóle nie kwestionuje słuszności odebrania Polsce Wileńszczyzny.
– W Polsce trwa kajanie się za oderwanie polskiego Śląska Cieszyńskiego od Czech, które ukradły to terytorium w 1920 r. Tymczasem Litwa nigdy nawet nie nabrała wątpliwości, co do słuszności zajęcia Wilna i okolic w 1939 r. A przecież dołączyła do sowieckich i niemieckich zaborców – napisał w mediach społecznościowych wolnościowy publicysta.
W Polsce trwa kajanie się za oderwanie polskiego Śląska Cieszyńskiego od Czech, które ukradły to terytorium w 1920 r. Tymczasem Litwa nigdy nawet nie nabrała wątpliwości, co do słuszności zajęcia Wilna i okolic w 1939 r. A przecież dołączyła do sowieckich i niemieckich zaborców. https://t.co/ZhjODkLloB
— Tomasz Sommer (@1972tomek) May 3, 2022
Swój wpis Tomasz Sommer zamieścił jako komentarz do informacji, że estoński parlament rozważy dziś wniosek do rządu o wycofanie podpisu pod traktatami granicznymi z 2014 r. z Federacją Rosyjską.
Wniosek jednak ma małe szanse powodzenia. Nawet estońskie media mało się tym tematem zajmują.
Sommer: ograniczanie wolności słowa po 1989 roku jako pierwsza promowała „Gazeta Wyborcza”