Lewicowy kandydat na prezydenta Brazylii: Zełenski i Putin są tak samo odpowiedzialni za wojnę

Luiz Inácio Lula da Silva,. (Fot. PAP/EPA)
Luiz Inácio Lula da Silva,. (Fot. PAP/EPA)
REKLAMA
Luiz Inácio Lula da Silva, lewicowy kandydat na prezydenta Brazylii, stwierdził, że Wołodymyr Zełenski i Władimir Putin są w równym stopniu odpowiedzialni za wojnę na Ukrainie.

W ramach brazylijskiej kampanii prezydenckiej Lula udzielił wywiadu magazynowi „Time”.

Jako dużą nieodpowiedzialność ocenił faworyzowanie przez zachodnich przywódców Zełenskiego. Ta postawa – zdaniem Luli – zachęca do eskalacji wojny, a nie do prowadzenia negocjacji mających ją zakończyć.

REKLAMA

Widzę prezydenta Ukrainy przemawiającego w telewizji, w obcych parlamentach, oklaskiwanego na stojąco przez wszystkich parlamentarzystów. Tymczasem ten facet (Zełenski – red.) jest tak samo odpowiedzialny za wojnę jak Putin – powiedział Lula.

76-letni lewicowy kandydat na prezydenta Brazylii stwierdził ponadto, że Zełenski powinien uznać rosyjski sprzeciw wobec decyzji Ukrainy o chęci dołączenia do NATO i prowadzić negocjacje z Putinem, aby uniknąć konfliktu.

Lula uszczypliwie odniósł się także do wzrostu popularności Zełenskiego.

Powinniśmy prowadzić poważną rozmowę. Ok, był miłym i świetnym komikiem. Ale nie róbmy wojny po to, by mógł brylować w telewizji – stwierdził Lula.

Ponadto ocenił, że prezydent USA Joe Biden oraz przywódcy Unii Europejskiej nie zrobili dostatecznie dużo, by zapobiec wojnie.

Biden mógł uniknąć wojny, a nie podżegać do niej. Mógł polecieć do Moskwy, aby porozmawiać z Putinem. Takiej postawy oczekuje się od lidera – stwierdził Lula.

Putin oczywiście nie powinien najeżdżać Ukrainy. Ale nie tylko Putin jest winny. USA i UE także są winne – kontynuował swój wywód.

Lula pełnił urząd prezydenta Brazylii w latach 2003-2011. W 2014 roku roku wszczęto wobec niego śledztwo ws. korupcji. Trzy lata później został skazany za przyjęcie łapówek wartych 1,2 mln dolarów. W 2019 roku wyszedł z więzienia, a w marcu 2021 roku Sąd Najwyższy unieważnił wyroki skazujące Lule.

Krótko po tym Lula ogłosił, że wystartuje w wyborach na prezydenta Brazylii. Te odbędą się 2 października br.

REKLAMA