Wraca sprawa listu lekarzy i naukowców. Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej chce ukarania 116 sygnatariuszy

Grzegorz Wrona/Fot. screen YouTube/ telewizjapolska24
Grzegorz Wrona/Fot. screen YouTube/ telewizjapolska24
REKLAMA
Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej, lek. Grzegorz Wrona, „pochwalił się” podpisaniem wniosków o ukaranie 116 lekarzy i lekarzy dentystów. Powodem jest podpisany przez nich jesienią 2020 roku apel, w którym ostrzegali przed możliwą szkodliwością szprycy.

W piątek Wrona przedstawił delegatom na XV Krajowy Zjazd Lekarzy sprawozdanie ze swojej działalności. W podsumowaniu swojej kadencji szczycił się m.in. tym, że po kilkunastu miesiącach prac, prowadzonych przez jego czterech zastępców, podpisał wnioski o ukaranie 116 „niepokornych” lekarzy.

– Dziękuję moim zastępcom za pracę. Nie wymienię ich po nazwisku, bo nie ma potrzeby, by dotknął ich hejt, który jest moim udziałem – stwierdził.

REKLAMA

Jak tłumaczył Wrona, początkowo postępowania dotyczyły znacznie większej liczby lekarzy. 118 z nich wycofało się jednak na wstępnym etapie postępowania. Wzywani do złożenia wyjaśnień mieli wyrazić żal i wycofać swoje podpisy spod apelu do władz. Mieli też tłumaczyć się m.in. brakiem pełnej informacji o zawartości listu. Kolejne 15 osób wycofało się, gdy postawiono im zarzuty.

116 członków samorządu lekarskiego pozostało jednak nieugiętych. To właśnie ich chce ukarać Wrona.

Źródło: mp.pl

REKLAMA