
Komisja Europejska pracuje na legislacją, która potencjalnie wprowadza obowiązek skanowania wiadomości po stronie klienta (zarówno telefonicznych, jak i wysyłanych przez aplikację). Rzekomo chodzi o walkę z przesyłaniem nielegalnych materiałów.
Kontrowersyjnym regulacjom sprzeciwiają się Niemcy. O sprawie informuje portal Dobreprogramy.pl.
Komisja Europejska ma korzystać z szerokiej dyskusji na temat niezależności energetycznej, wojny na Ukrainie i pandemii koronawirusa, i w ekspresowym tempie pracuje nad regulacjami, które w teorii mają służyć ograniczeniu obrotu nielegalnymi treściami (na przykład materiałami pedofilskimi).
Sposób, który proponuje Komisja Europejska jest jednak wysoce kontrowersyjny. KE chce skanować wszystkie wysyłane wiadomości.
Speaking of actual free speech issues, the EU is proposing a regulation that could mandate scanning of encrypted messages for CSAM material. This is Apple all over again. https://t.co/F17V4BQ21T
— Matthew Green (@matthew_d_green) May 10, 2022
This document is the most terrifying thing I’ve ever seen. It is proposing a new mass surveillance system that will read private text messages, not to detect CSAM, but to detect “grooming”. Read for yourself. pic.twitter.com/iYkRccq9ZP
— Matthew Green (@matthew_d_green) May 10, 2022
Skanowaniem treści mieliby zająć się dostawcy infrastruktur komunikacyjnych. KE chce zmusić ich do wyszukiwania w wiadomościach nielegalnych materiałów i usuwania ich.
Dodatkowo KE chce dać organom ścigania możliwość monitorowania niektórych użytkowników.
Źródło: Dobreprogramy.pl