WHO zwołuje nadzwyczajne posiedzenie ws. małpiej ospy. Większość przypadków w TEJ grupie

Logo WHO. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Flickr, Guilhem Vellut, CC BY 2.0
Logo WHO. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Flickr, Guilhem Vellut, CC BY 2.0
REKLAMA
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zorganizowała w piątek nadzwyczajne posiedzenie w celu omówienia niedawnego wybuchu epidemii małpiej ospy, po tym jak w Europie potwierdzono lub podejrzewano ponad 100 przypadków zachorowań. Tego samego dnia głos ws. małpiej ospy zabrał dyrektor WHO na Europę.

Z doniesień Reutersa wynika, że komitet Światowej Organizacji Zdrowia, który spotkał się w celu omówienia tej kwestii to Strategiczno-Techniczna Grupa Doradcza ds. Zagrożeń Zakaźnych o Potencjale Pandemii i Epidemii (STAG-IH), która doradza w zakresie ryzyka infekcji mogących stanowić globalne zagrożenie dla zdrowia.

Nie będzie ona odpowiedzialna za podejmowanie decyzji, czy ognisko choroby należy ogłosić stanem zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym, czyli najwyższą formą ostrzeżenia WHO, która jest obecnie stosowana w przypadku mniemanej pandemii COVID-19.

REKLAMA

„Transmisja może przyspieszyć”

Również w piątek głos w sprawie małpiej ospy zabrał dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na Europę Hans Kluge.

„W Europie rozpoczyna się sezon letni, któremu towarzyszą masowe zgromadzenia, festiwale i imprezy, obawiam się, że transmisja (małpiej ospy – PAP) może przyspieszyć, ponieważ obecnie wykrywane przypadki dotyczą osób angażujących się w aktywność seksualną, a objawy (tej choroby) są dla wielu osób nieznane” – przekazał Kluge w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej WHO.

W ciągu ostatnich dni przypadki małpiej ospy zdiagnozowano w co najmniej ośmiu europejskich państwach – Belgii, Francji, Niemczech, Włoszech, Portugalii, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii, a także w USA, Kanadzie i Australii – przypomniał Kluge.

Ostatnie przypadki zakażeń są pod kilkoma względami nietypowe – pisze Kluge. Po pierwsze dochodzi do nich u osób, które nie podróżowały wcześniej do krajów Afryki, w których małpia ospa jest chorobą endemiczną.

Po drugie, większość infekcji została wykryta wśród mężczyzn, którzy uprawiali seks z innymi mężczyznami. Po trzecie, pojawienie się w ostatnim czasie zakażeń w różnych państwach sugeruje, że wirus już od pewnego czasu rozprzestrzenia się po świecie – wyliczył dyrektor europejskiego oddziału WHO.

Małpia ospa

Małpia ospa to choroba odzwierzęca, która zwykle występuje w zachodniej i środkowej Afryce, wywoływana przez rzadki wirus podobny do wirusa czarnej ospy, jednak ma łagodniejszy przebieg.

Wśród symptomów wymienia się gorączkę, bóle głowy i wysypkę skórną, która zaczyna się na twarzy i rozprzestrzenia na resztę ciała.

Wirus nie rozprzestrzenia się łatwo między ludźmi, a do zakażenia najczęściej dochodzi poprzez bliski kontakt z chorą osobą, jej płynami ustrojowymi, w tym śliną.

Źródło: PAP/Reuters

REKLAMA