Oblicza postępu. W warszawskim liceum utworzono toaletę dla „osób niebinarnych, transpłciowych oraz nieokreślających się”

Papier toaletowy - zdjęcie ilustracyjne. / foto: pixnio
Papier toaletowy - zdjęcie ilustracyjne. / foto: pixnio
REKLAMA
W jednym z warszawskich liceów utworzono toaletę dla „osób niebinarnych, transpłciowych oraz nieokreślających się”. Dyrektor placówki zabrał w tej sprawie głos.

Tzw. postęp przyspiesza. W LXXV Liceum Ogólnokształcącym im. Jana III Sobieskiego w Warszawie toalety nie dzielą się już wyłącznie na damką i męską. Dodatkowo utworzono toaletę dla osób niebinarnych czy transpłciowych.

Sprawę nagłośnił publicysta Piotr Woyciechowski.

REKLAMA

„To nie fejk. W LXXV Liceum Ogólnokształcącym im. Jana III Sobieskiego w Warszawie uroczyście otwarto klozet dla 'niebinarnych i transpłciowych’ dzieciaków. Tego już za wiele. Stop deprawacji młodzieży. Dyrektor Magdalena Kozer do dymisji” – napisał.

Portal tvp.info zapytał o sytuację dyrektor placówki. Ta odpowiedziała wymijająco.

„W ubiegłym roku przedstawiciele Samorządu Uczniowskiego naszego liceum w imieniu społeczności szkolnej zwrócili się do Dyrekcji z prośbą o utworzenie toalety dla osób, które z różnych przyczyn nie czują się komfortowo w ogólnodostępnych toaletach uczniowskich, damskich i męskich” – czytamy w odpowiedzi.

„Po konsultacjach z nauczycielami i zespołem pedagogiczno-psychologicznym przychyliliśmy się do tej prośby, ponieważ uznaliśmy, że jest to niewielka zmiana, która może mieć istotny wpływ na poprawę komfortu i zdrowia psychicznego naszych uczniów, które uległo w naszej ocenie znacznemu pogorszeniu w ostatnich latach, zwłaszcza po trudnym dla nas wszystkich okresie pandemii i nauki zdalnej” – oznajmiła dyrektor LXXV LO im. Jana III Sobieskiego w Warszawie Magdalena Kozera.

Zaznaczyła też, że toaleta powstała za zgodą Rady Rodziców, a tak poza tym jest dostępna dla wszystkich, a nie tylko dla osób „transpłciowych, niebinarnych czy nieokreślających się”.

REKLAMA