Niemcy się zbroją. 100 mld euro dla Bundeswehry

Olaf Scholz, Bundeswehra Źródło: PAP, collage
Olaf Scholz, Bundeswehra Źródło: PAP, collage
REKLAMA
Rządząca Niemcami koalicja SPD, Zielonych i FDP uzgodniła wraz z opozycyjną Unią CDU/CSU w weekend szczegóły specjalnego funduszu dla Bundeswehry, mającego wynieść 100 mld euro – informuje portal Tagesschau.

„Rozmowy zostały pomyślnie zakończone” – poinformowały obie strony w niedzielę wieczorem w Berlinie, po trwających ponad trzy godziny negocjacjach w federalnym ministerstwie finansów.

Jak przypomina Tagesschau, kanclerz Olaf Scholz (SPD) zapowiedział stworzenie specjalnego funduszu w wysokości 100 mld euro trzy dni po rosyjskim ataku na Ukrainę, 27 lutego. Pieniądze mają zostać przeznaczone na zwiększenie regularnego budżetu obronnego w ciągu kilku lat.

REKLAMA

– Wspólnie zapewnimy, że Bundeswehra zostanie wzmocniona dodatkowymi inwestycjami w wysokości 100 miliardów euro w nadchodzących latach – potwierdził minister finansów Christian Lindner (FDP). Dodał, że tzw. „dwuprocentowy cel NATO” (przeznaczanie 2 proc. PKB rocznie na obronność) zostanie osiągnięty „w ciągu kilku lat”.

Jeszcze przed wakacjami parlamentarnymi ma zostać wdrożony przyspieszony plan zamówień uzbrojenia dla armii. Ponadto rząd ma przygotować strategię wzmocnienia bezpieczeństwa w przestrzeni cybernetycznej i informacyjnej.

– Negocjacje z opozycyjną Unią były konieczne, ponieważ fundusz specjalny ma być zawarty w Ustawie Zasadniczej – podkreśla Tagesschau i wyjaśnia, że nowelizacja konstytucji wymaga większości dwóch trzecich głosów w Bundestagu i Bundesracie, a koalicja rządowa nie jest w stanie przegłosować jej samodzielnie. Wraz z Unią dysponuje jednak większością dwóch trzecich głosów, wymaganych do zatwierdzenia funduszu specjalnego, finansowanego długiem w ustawie zasadniczej.

Punktem spornym dyskusji było ustalenie celu, na jakie będzie przeznaczony specjalny fundusz. Unia chciała, aby służył on wyłącznie celom Bundeswehry. – Zieloni nalegali natomiast, aby te 100 mld zostało również wykorzystane na finansowanie cyberobrony i wsparcia dla krajów partnerskich – opisuje Tagesschau.

Źródło: PAP

REKLAMA