Kolejna strzelanina w USA i ofiary śmiertelne. Propozycja zmian w przepisach o dostępie do broni

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PxHere
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PxHere
REKLAMA
Trzy osoby zginęły a 14 zostało rannych w wyniku niedzielnej strzelaniny w klubie nocnym w Chattanooga, w stanie Tennessee w USA. Jedna z ofiar została śmiertelnie potrącona przez uciekający z miejsca incydentu samochód.

Do strzelaniny doszło w niedzielę nad ranem – ok. 2:45 czasu miejscowego.

Według relacji rzecznika Departamentu Policji w Chattanooga Jeremy’go Eamesa, w sumie 14 osób zostało postrzelonych, a trzy inne potrącone przez pojazdy uciekające z miejsca zdarzenia.

REKLAMA

Spośród trzech ofiar śmiertelnych, dwie zginęły od kul, a jedna zmarła z powodu obrażeń uderzona przez pojazd.

Ogień otworzyło kilku napastników. Używali różnych rodzajów broni. Nikogo nie aresztowano. Policja nie ustaliła jeszcze tożsamości potencjalnych podejrzanych ani ofiar. Motywy ataku nie są dotąd znane.

Szykują się zmiany w prawie do posiadania broni?

To już druga poważna strzelanina w Chattanooga w ciągu kilku weekendów. W sobotnią noc, 28 maja, sześć osób zostało śmiertelnie postrzelonych, a dwie ranione.

„Mam już dość tego, że jestem przed wami i mówię o broni i zwłokach” – powiedział burmistrz Chattanooga Tim Kelly.

Zapewniał, że wraz z Radą Miejską skoncentrują się na rozwiązaniu problemu przemocy z użyciem broni, traktując to jak kryzys. Apelował do Kongresu USA o uchwalenie „zdroworozsądkowych przepisów”.

„Nie oznacza to odbierania broni odpowiedzialnym jej posiadaczom, ale obowiązkowe sprawdzanie przeszłości kryminalnej i zakaz używania magazynków o dużej pojemności pozwalających napastnikom bez konieczności załadowania zranić dziesiątki osób” – wyjaśnił Kelly, który opowiada się za prawem do posiadania broni przez odpowiedzialnych ludzi.

REKLAMA