Śmiertelny wypadek w miejscowości Słupia w Wielkopolsce. Sprawcą katastrofy był policjant, który uciekł z miejsca zdarzenia. Był pijany.
Policjant służy w jednostce we Wrocławiu, jest mieszkańcem powiatu ostrzeszowskiego, a zdarzenie miało miejsce w czasie wolnym od służby na terenie powiatu kępińskiego.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w niedzielę wieczorem około godziny 20.30 w miejscowości Słupia pod Bralinem.
„Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki BMW 24-latek nie dostosował prędkości do warunków ruchu i uderzył w tył jadącego przed nim fiata. W wyniku tego zderzenia śmierć poniosła 69–letnia pasażerka auta” – powiedział oficer prasowy kępińskiej policji sierż. Rafał Stramowski.
Kierowca BMW uciekł z miejsca zdarzenia. Komendant kępińskiej policji ogłosił alarm dla całej jednostki w celu zatrzymania sprawcy zdarzenia.
„Ze wstępnych informacji wiedzieliśmy już, że poszukujemy policjanta. Mężczyznę zatrzymano o godz. 22. Badanie alkomatem wykazało 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych” – wyjaśnił rzecznik.
Dodał, że pierwsze przesłuchania z udziałem prokuratora zaplanowano na poniedziałek.