Nadchodzi wywłaszczenie! Święta własność prywatna przechodzi do historii. Gdy rząd zechce, to „legalnie” zabierze

Baranów. Na tych terenach ma powstać Centralny Port Komunikacyjny.
Baranów. Na tych terenach ma powstać Centralny Port Komunikacyjny. (Fot. PAP)
REKLAMA
Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości ogłasza „sukces”: już niedługo będzie można wywłaszczać ludzi. Wszystko po to, by władza mogła realizować swój program.

Horała ogłosił, że ustawa o wywłaszczeniach jest gotowa, a rząd zajmie się nią na najbliższym posiedzeniu.

Oficjalne nazewnictwo to nowela o gospodarce nieruchomościami, a oficjalny cel to „likwidacja zasady korzyści i powiązanie odszkodowania w każdym przypadku z wartością rynkową nieruchomości”.

REKLAMA

Wszystko po to, by można wyrzucić ludzi z ich nieruchomości lub zabrać im ziemię i zbudować CPK. Rząd idzie na skróty i nie będzie z każdym indywidualnie rozmawiał, tylko odgórnie zabierze, wypłacając odszkodowanie.

„Główny cel zmian to likwidacja zasady korzyści i powiązanie odszkodowania w każdym przypadku z wartością rynkową nieruchomości. Do takiej wartości w każdym przypadku dodawany będzie bonus pieniężny, stanowiący zryczałtowany ekwiwalent kosztów przeprowadzki, czynności prawnych itd. – dotychczas nie refundowanych. Bonus pieniężny jest również swoistym wynagrodzeniem za sam fakt przymusowego przejęcia własności nieruchomości” – napisano.

Zasady wywłaszczenia

Bonus wyniesie bazowo 10 proc. wartości nieruchomości. Bonus w wysokości 20 proc. dotyczyć będzie wartości obiektów budowlanych na nieruchomości oraz wartości lokalu.

„Aby zapewnić słuszny charakter odszkodowania przewidziano dodatkowo dwa zabezpieczenia dla osób wywłaszczanych. Po pierwsze, przysługiwać będzie roszczenie do sądu cywilnego o szkodę rzeczywistą w zakresie szerszym niż pokryty odszkodowaniem” – czytamy.

Jak dodano, będzie mógł z niego skorzystać np. przedsiębiorca, dla którego wywłaszczenie spowodowało wyjątkowo wysokie szkody, nierekompensowane odszkodowaniem.

„Po drugie, jeżeli wysokość odszkodowania za nieruchomość zamieszkałą będzie niższa niż ustalone ustawowo wskaźniki, przysługiwać będzie zwiększenie odszkodowania do poziomu pozwalającego na odtworzenie sytuacji mieszkaniowej (czasem może to być nawet 100 proc. zwiększenia wysokości odszkodowania) – zależnie od liczby osób zamieszkujących nieruchomość” – wskazano.

W zakresie tego bonusu przyjęto kryterium zameldowania na pobyt stały w okresie co najmniej 1 roku jako podstawę stwierdzenia zamieszkania, dodatkowo ograniczono je podmiotowo do osób bliskich właścicielowi (użytkownikowi wieczystemu).

W projekcie noweli zapisano, że ustawa wchodzi w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia, z wyłączeniem niektórych przepisów, które wchodzą w życie w dniu następującym po dniu ogłoszenia.

Horała cieszy się z takich rozwiązań i ogłasza na Twitterze sukces, bo to on wnioskował o takie przepisy. Głośno zastanawiamy się, czy to normalne, że osoba reprezentująca inwestora (Horała odpowiada za CPK) jest jednocześnie wnioskodawcą zmian ustawy?

A „złośliwi” pytają, kto będzie wyceniał i czy uczciwie, a przede wszystkim: czy przy okazji nie dojdzie do przekrętu na własności ziemskiej? Nietrudno bowiem wyobrazić sobie, że po zawyżonych cenach skupowane będą nieruchomości czy ziemie „odpowiednich” i bliskich władzy – tej czy następnej – osób.

 

REKLAMA